GTA Online: Napad 5 - Akcja w Pacific Standard/Pacific Standard | Napady DLC GTA Online poradnik
Ostatnia aktualizacja: 23 lipca 2020
Napad 5 - Akcja w Pacific Standard (Pacific Standard)
Vany (Vans)
Wyjątkowo prosta misja, która jednak wymaga, by gracze mieli trochę żyłki do współpracy. Dwie osoby zostają kierowcami i do pary dostają nawigatora. Wyjeżdżacie na miasto, a nawigator uruchamia na telefonie aplikację Trackify. Pokażą się na ekranie czerwone kropki - użyj strzałek D-Padu, by wskazać kierowcy poprawną drogę do najbliższego celu.
U prowadzącego wóz strzałki wyświetlać się będą na błękitnym tle pośrodku ekranu. Gdy dotrzecie do punktu znajdziecie tam vana Post-OP - niech nawigator wykona zdjęcie jego tablic rejestracyjnych za pomocą smrtphona i jedzie do kolejnego punktu.
Po oznaczeniu wskazanej ilości wozów otrzymacie informację, który z nich należy ukraść i dostarczyć do magazynu. Z tym już nie będzie problemu - samochód pokaże się na głównym radarze i nie będziecie mieć żadnego poważnego pościgu.
Sygnał (Signal)
To zadanie nie wymaga podziału na ekipy, wszyscy jedziecie na wybrzeże, gdzie czekają na was motorówki. Płyńcie nimi do wysp oznaczonych na radarze, już z daleko dostrzeżesz patrolujący tamtą okolicę helikopter policyjny - jest on waszym priorytetowym celem. Pozostałymi są policjanci rozsiani po całym małym archipelagu. Gdy uporacie się ze wszystkimi i staniecie w znaczniku dołączy do was poszukiwana osoba. Zabierzcie ją na ponton, jednak jedna osoba będzie musiała stać (co grozi wypadnięciem) lub niech kierowca podwiezie go koło pozostawionych motorówek. Następnie płyńcie w górę rzeki aż do jeziora, na którym zgubicie pościg policji. Teraz już tylko odprowadźcie cel we wskazane miejsce.
Hakowanie (Hack)
Kolejna misja jest wyjątkowo ciekawa. Trzech ludzi w jednej ekipie oraz kierowca. Udajecie się furgonetką na wskazane miejsce i rozpoczynacie zaciętą walkę (także ze snajperami) w uliczce między budynkami. W tym czasie kierowca musi być gotowy, aby dotrzeć do czarnego vana i wykraść sprzęt po czym wrócić do swojego wozu. Reszta drużyny wręcz przeciwnie - udaje się do czarnego samochodu i zaczyna uciekać. Przewoźnik musi dostarczyć spokojnie białą furgonetkę, zaś ekipa w czarnej zgubić pościg i dotrzeć do swojego znacznika na radarze, by zakończyć misję.
Konwój (Convoy)
Kolejne zadanie mimo swojego prostego założenia może okazać się problematyczne. Musicie porwać ciężarówkę - w tym celu udajcie się, najlepiej każdy w swoim wozie, jeszcze lepiej, jeśli będą to spore pojazdy - posłużą za blokadę i waszą osłonę. Na moście ustawcie samochody i oczekujcie na oddział Merryweather. W pierwszej kolejności pozbądźcie się helikoptera, następnie wszystkich jednostek naziemnych. Niech nikt się nie wychyla, by zabrać ciężarówkę wcześniej nim cały oddział zostanie pokonany, aby pojazd nie został zniszczony. Na koniec eskortujcie Insurgentem teraz już waszą ciężarówką do wskazanego punktu.
Motocykle (Bikes)
Ostatnia misja przygotowawcza przed wielkim napadem. Zdobywacie sobie środek transportu do ucieczki po napadzie - motocykle. Udajcie się do klubu gangu Lost i pozbądźcie się członków. Na tyłach znajdziecie motocykle. Wystarczy, że wsiądziecie na nie i wrócicie do wskazanego punktu. Problemem mogą być liczne blokady drogowe ustawione przez gang, gdyż łatwo spaść z motoru lub odnieść śmiertelne obrażenia w ostrzale. Dlatego wyjeżdżając z uliczki za klubem pojedźcie prosto, na przekór temu, co pokazuje GPS - najwięcej blokad jest zaraz przy wyjeździe z klubu, dlatego tym sposobem unikniecie największego zagrożenia na niepowodzenie zadania.
Napad na bank centralny
Pula domyślna: 1 000 000$
Cele elitarne:
- Ukończ w ciągu 10:15 minut,
- Oddział NOOSE nie zostaje wezwani (brak alarmu),
- Nikt nie ginie.
W ostatnim napadzie każdy członek ekipy przydzielony do jednej z ról: kontrola tłumu, saper i haker, musi znać dobrze swoją rolę. W pierwszej kolejności zajeżdżacie koło banku i pakujecie się do wewnątrz.
Dwóch członków kontroli tłumu zajmuje się strażnikami i kolejno zastraszaniem tłumu celując w ludzi i strzelając blisko nich, lecz nie zabijając nikogo, a także niszcząc obiekty. Saper z hakerem idą na tyły i przedzierają się przez kraty i sejf. Po przeforsowaniu pierwszych drzwi jeden z ekipy kontroli tłumu idzie do obszaru kasjerów, by pilnować ich i zdjąć schodzących z piętra strażników.
W tym czasie haker otwiera sejf poprzez terminal, a saper czeka, by wysadzić jeszcze jedne zabezpieczenia przed skarbcem. Kolejno oboje wchodzą i zabierają pieniądze, po czym cała ekipa kieruje się do drzwi wyjściowych.
Wychodzicie jednocześnie i strzelacie we wszystko co się rusza i daje oznaki życia. Najlepiej jeśli ktoś posiada wyrzutnię rakiet i minigunna. Swoją robotę robi również ciężki MG. Gdy znacznie wyczyścicie ulicę kierujecie się w boczną ulickę po przeciwnej stronie. Co chwila przybywać będą dodatkowe małe oddziały policji - teraz wystarczy dobry karabin, by ściągać nadchodzące zagrożenie, zjawi się również helikopter, który należy ściągnąć jak najszybciej. Na najbliższym skrzyżowaniu biegniecie w prawo i do końca, gdzie czekają zaparkowane skradzione motocykle i skrzynki, w których znajduje się pancerz.
Wsiadacie na motory i pędzicie do celu, macie tylko 10 minut. Każdy może jechać sam lub w parach, wtedy druga osoba może prowadzić ostrzał. Gdy wyjedziecie poza miasto w okolicach jeziora, na moście czeka na was blokada, potem kolejna przy znaczniku celu, gdzie musicie wjechać do kanionu. Potem jedziecie lasem do kolejnego znacznika - tu pościg jest znikomy, przede wszystkim niech nikt nie wypada z drogi i nie upada z motocykla.
W ostatnim znaczniku po wyskoku ze skały wysiadacie i otwieracie szybko spadochron, na którym musicie przelecieć spory kawałek do czekającego pontonu. Gdy cała ekipa jest w komplecie wystarczy już tylko wypłynąć pontonem na morze i do znacznika, który jest już ostatnim i oznacza koniec zadania.
Wskazówka: zamiast motocykli możecie wziąć samochód - najlepiej jeśli wsiądziecie wszyscy do jakiegoś SUVa lub auta terenowego - po mieście wam nie pomoże, ale na bezdrożach zdecydowanie - możecie od razu kierować się na północ i jechać przez górę na przełaj, tam pościg was nie złapie, chyba że helikoptery.