Witamy w Czechosłowacji - Część 2 | Misja 3 | Contract JACK poradnik Contract J.A.C.K.
Ostatnia aktualizacja: 17 października 2019
Misja 3: Witamy w Czechosłowacji
Część 2
Ilość sekretów: 0
[Udaj się na północ do sekretnego kompleksu]
Zaczęła się ostra jazda bez trzymanki. Za pierwszym zakrętem [#30] natknąłem się na zabudowania. Pd razu skorzystałem z automatycznie namierzającego cel działka i zdjąłem oponentów, ani na chwilę się nie zatrzymując.
Dalej musiałem unikać ostrzału z helikoptera i drugiej blokady. Ominąłem ja z prawej. Niestety to nie był koniec niespodzianek. Helikopter lecąc nisko [#31] zablokował drogę ucieczki i musiałem odbić ostro w prawo.
[Wskocz na pociąg a Bazie 3]
Zniszczyłem bramę i zdjąłem człowieka na wieży, by spokojnie wjechać do kompleksu. Tam czekała mnie walka z kilkoma pilnującymi okolicy żołnierzami [#32] . Gdy zdjąłem człowieka na drugiej wieży i ostudziłem zapał strażników, zszedłem z pojazdu i powęszyłem po okolicy.
W magazynach znalazłem: apteczkę, ciężki pancerz oraz paczkę amunicji. Potem skorzystałem z przełącznika przy bramie (w okolicy jadącego pociągu) by ją otworzyć. Wsiadłem na skuter i korzystając z okazji, gdy na pociągu będą niskie wagony, przeskoczyłem [#33] w odpowiednim miejscu za pociąg.
Jadąc dalej drogą natrafiłem na zgrupowanie ciężarówkę oraz żołnierzy - kilka strzałów i droga była czysta. Dopiero na drugiej blokadzie musiałem odbiec w lewo [#34] i kontynuować jazdę wąskim wąwozem.
Szczególnie niemili byli panowie stojący na mostach w górze. Do tego ten helikopter oraz większy oddział przy rozwidleniu. Wyjechałem w końcu na otwartą przestrzeń [#35] i uważając na spadające beczki, zdjąłem diw ciężarówki i ruszyłem drogą w lewo. Ta w prawo kończyła się urwanym mostem.
Rozwaliłem bramę i człowieka na wieży, wjeżdżając do już ostatniego kompleksu. Strzelając w jedno zgrupowanie wybuchowych beczek rozwaliłem budynki [#36] tworząc w ten sposób nowy przejazd. Nim jednak z niego skorzystałem, zabrałem leżące w magazynach (dwóch te same): apteczkę oraz ciężki pancerz.
Minąwszy płonącą ruinę budynku znalazłem się w wąskim przesmyku. Za nim od razu skręciłem w lewo, wyjeżdżając w okolicy niewielkiego budynku [#37] . Minąłem go z prawej i wskoczyłem (korzystając z wyrwy i skoczni przy murku) na dach pociągu, co zakończyło moje zadanie tutaj.