Opis przejścia (2) | Rozdział V | Call of Juarez Więzy Krwi poradnik Call of Juarez: Więzy Krwi
Ostatnia aktualizacja: 19 sierpnia 2019
Po połączeniu się z bratem, podążaj za nim przez tunel w skałach. |
Wychodząc po drugiej stronie gra poprosi Cię o rozwiązanie problemu ze snajperem, którego prawdopodobnie nawet nie zdołasz zauważyć, ale to nie istotne. Droga, która do niego wiedzie, zaprowadzi Cię pod samą wieżyczkę, a jego wyeliminowanie to kwestia jednego strzały ze średniego dystansu.
Ścieżka, o której wspomniałem, znajduje się na prawo od miejsca prowadzącego na otwartą przestrzeń, w bezpośrednim kontakcie z ogromnym rusztowaniem.
Po wyeliminowaniu zagrożeń nadchodzi chwila, w której należy załatwić wszystkich pozostałych oponentów [!] . Są oni rozsiani po całej okolicy i czasami można bardzo szybko oberwać kilka kul (z tą śmiertelną włącznie). Najpierw pozbądź się tych na dole, a następnie kontynuując drogę na górę [sekret] , eliminuj pozostałych.
Będąc na szczycie, znów trafisz na ląd i po raz kolejny zmuszony zostaniesz do przejścia przez jaskinie. W trakcie jej pokonywania nie musisz się obawiać nieprzyjaciół, ci pojawią się dopiero na samym końcu, w miejscu, gdzie światło słoneczne dociera bezpośrednio.
Na powyższych zdjęciach widnieje wcześniej wspomniane położenie. Wrogowie tu atakujący znajdują się zawsze wyżej od Ciebie, przez co mają lepszą pozycję (nie wspominając już o tym, że będą się ukrywać ze drewnianymi osłonami). W trakcie wymiany ognia pamiętaj również o tym, że korzystać będą z dynamitu, i że szarża może skończyć się tragicznie dla naszego bohatera (dla Ray'a też).
Droga na szczyt jest dość długa i kręta, i nie należy się spodziewać przerwy w atakach, aż do samej góry. Dokładnie w momencie, gdy miniesz zawieszony w powietrzu most, możesz liczyć na moment przerwy.
Ale nie długa, bo za kolejnym wąskim przejściem czekają kolejni śmiałkowie. Tym razem jednak, będziesz wyżej od nich i ich pokonanie nie powinno stanowić problemy.
Przejdź przez tę przestrzeń [sekret] i korzystając z drewnianych schodów, wyjdź po drugiej stronie, by chwilę później zakończyć pościg (przejdź pomiędzy kolejnymi skałami).
Dojdzie tam do małej scenki i walki na rewolwery. Formuła pojedynku jest już Ci bardzo dobrze znana, nic nie uległo zmianie, tak więc do dzieła. |