autor: Bartosz Stuła
Złote PS4 i Wiedźmiński Xbox One - edycje specjalne konsol
W tym artykule przyjrzymy się najciekawszym i najbardziej nietypowym edycjom kolekcjonerskim konsol, jakie pojawiły się na rynku.
Spis treści
Obecnie nie jest niczym nowym, że przy okazji ukazania się jakiejś głośnej gry, okrągłego jubileuszu kultowej serii, czy nawet premiery kasowego filmu lub jakiegoś wydarzenia, produkowane są specjalne wersje maszynek do grania. Niemalejącą popularnością cieszą się wydania nawiązujące do utytułowanych marek, takich jak Final Fantasy, Halo, czy nasz rodzimy Wiedźmin. W gąszczu „typowych” edycji można odnaleźć naprawdę intrygujące perełki, których przyczyna stworzenia do dnia dzisiejszego pozostaje zagadką.
Ekscentryczny rodowód i niewielka ilość wyprodukowanych egzemplarzy sprawiają, że zgromadzenie wszystkich ekskluzywnych edycji konsol jest zadaniem w zasadzie niemożliwym. Bardzo trudne byłoby zebranie wszystkich „special edition” w jednym artykule, niemniej staraliśmy się zaprezentować najciekawsze propozycje.
W poszukiwaniu osobliwych wersji ukochanych sprzętów do grania cofnęliśmy się do roku 1977. Już wtedy w sklepach dostępna była Nintendo Color TV-Game 6, która występowała w kilku kolorach, zatem można ostrożnie przyjąć, że już pierwsza generacja konsol wprowadziła podwaliny pod czekającą nas później różnorodność edycji specjalnych.
Druga generacja stanowi jeszcze swoisty okres ubogiego zróżnicowania wizualnego konsol. Niemniej za przykład można podać klasyczne Atari 2600, wydane w czterech wariantach, różniących się miedzy sobą ustawieniem przycisków, liczbą portów na przełączniki i grubością obudowy. Same wnętrze pozostawało takie samo. Kilka lat później w ślady Atari poszło też Nintendo wydając różne wariacje Nintendo Entertainment System, znanego jako NES.
Na pierwsze wydania naprawdę specjalne, opierające się na daleko idących zmianach w wyglądzie wizualnym konsoli, mającym na celu podkreślenia jakiegoś ważnego wydarzenia (najczęściej związanego z premierą gry), przyszedł czas dużo później. Warto jeszcze dodać, że dziś konsole z pierwszych generacji podlegają swoistej modzie tworzenia nietuzinkowych reedycji, czego świetnym przykładem jest ostatnie wznowienie Neo Geo, które doczekało się świątecznej miniaturowej wersji swojego pierwowzoru.