Xbox One – Kinect. Xbox One – wszystko, co wiemy o nowej konsoli Microsoftu
Spis treści
Xbox One – Kinect
Pierwsza generacja kontrolera ruchu Kinect okazała się olbrzymim sukcesem i znacząco wydłużyła żywot Xboksa 360. Było to jednak dodatkowe urządzenie, które należało nabyć osobno, co mocno ograniczyło potencjał tej technologii. Dlatego w przypadku Xboksa One zdecydowano, że ulepszona wersja Kinecta dołączana będzie do każdego egzemplarza konsoli. Zwiększy to cenę (to główny powód, dla którego PlayStation 4 będzie wyraźnie tańsze), ale Microsoft uznał, że warto podjąć to ryzyko. Jednocześnie Kinect jedynie usprawni funkcjonalność konsoli. Xbox One wciąż ma bez problemu działać nawet wtedy, gdy kontroler zostanie odłączony.
Nowa generacja kontrolera poprawi czułość kamery i podbije jej rozdzielczość do 1080p. Urządzenie będzie rejestrować ruch w 30 klatkach na sekundę i przerabiać 2 gigabity danych na sekundę. Wszystko to powinno sprawić, że konsola odda to, co widzi niemal bez żadnych opóźnień, rejestrując nawet tak drobne gesty jak obrócenie nadgarstka, a przy tym monitorując pracę serca użytkownika. Ponadto dzięki szerszemu obiektywowi nowy Kinect ma wymagać mniejszej przestrzeni niż poprzedni.
Po ujawnieniu konsoli pojawiły się obawy, że urządzenie będzie nas bez przerwy podsłuchiwać. Dlatego Microsoft umożliwi wyłączenie kontrolera. W takim stanie ma on nasłuchiwać jedynie komendy aktywacji. Firma planuje również rozbudowany interfejs obsługujący opcje prywatności, który pozwoli sprawdzać, co jest wysyłane do sieci.
Warto dodać, że Microsoft nie wprowadzi wymogu obsługiwania Kinecta przez wszystkie gry. Zaimplementowanie tych funkcji zależy wyłącznie od deweloperów. Dobrym przykładem jest tu Ryse: Son of Rome, które jeszcze jako projekt na Xboksa 360 oparte było wyłącznie na kontrolerze ruchowym, podczas gdy obecnie przerobiono je na produkcję korzystającą z tradycyjnego sterowania padem.