autor: Artur Niedoba
Projekt Colossus – ku chwale kryptografii. Lądowanie na księżycu? Ładowarka ma więcej mocy
Spis treści
Projekt Colossus – ku chwale kryptografii
Colossus Mark 1 był pierwszym komputerem stworzonym przez Brytyjczyków, wykonanym w celach sprawnego łamania szyfrów niemieckiej maszyny Lorenz SZ. Prototyp opracowany przez Tommego Flowersa, składał się z 1500 lamp elektronowych, 100 bramek logicznych oraz 1000 rezystorów, a swój dekryptażowy debiut zaliczył 5 lutego 1944 roku.
Dość szybko projekt został udoskonalony otrzymując miano Colossus Mark 2. Model ten pięciokrotnie przebił osiągi poprzednika, a pracę rozpoczął pierwszego czerwca 1944, będąc gotowym w sam raz na wielkie lądowanie w Normandii. Maszyna posiadała czytnik taśmy perforowanej z możliwością wprowadzania danych z prędkością do 5000 znaków na sekundę, co pozwoliło przyspieszyć dotychczasowy proces deszyfracji liczony w dniach do działań trwających kilka godzin. Jak bardzo słaby był to sprzęt w porównaniu do dzisiejszych maszyn? Replika Colossus Mark 2 w 2007 roku potrzebowała 3,5 godziny by odczytać zakodowaną wiadomość radiową, gdy laptop z procesorem 1.4 GHz z tym samym zadaniem poradził sobie w zaledwie 46 sekund. Widać różnicę.
Pomimo, iż Colossus Mark 1 powstał i działał na dwa lata przed pojawieniem się ENIACa, mocą obliczeniową przewyższał amerykańskiego potwora, był też od niego znacznie mniejszy (około pięć ton) i wymagający znacznie mniej energii (zużywał 8 kW). Nie był jednak komputerem wszechstronnego zastosowania, przez co tytułowanie go faktycznie pierwszym komputerem nie jest powszechne, podobnie jak w przypadku ABC.