Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 sierpnia 2020, 14:40

Opcje graficzne – do wyboru, do koloru. Konsole stają się pecetami?

Spis treści

Opcje graficzne – do wyboru, do koloru

Różne wersje tej samej konsoli na rynku doprowadziły do bezprecedensowego zjawiska pojawienia się skomplikowanych opcji graficznych w wydaniach gier na PS4 Pro i Xboksa One X – czegoś, co do tej pory było zarezerwowane wyłącznie dla pecetów. Niektórzy producenci ograniczyli się do prostego wyboru: 30 klatek na sekundę w 4K lub 60 klatek w 1080p. Twórcy gry Redeemer: Enhanced Edition i kilku innych poszli jednak na całość, oferując na konsolach opcje dostosowania antyaliasingu, aberracji chromatycznej czy poziomu wyświetlanych cieni.

W konsolowych wersjach gier zaczęły się pojawiać pecetowe opcje graficzne. - Ósma generacja konsol zrobiła siedem kroków w stronę pecetów - dokument - 2020-08-18
W konsolowych wersjach gier zaczęły się pojawiać pecetowe opcje graficzne.

Taki nadmiar swobody nieco podzielił graczy. Część ucieszyła się z faktu, że może dopasować wygląd gry do swoich oczekiwań, część wolałaby pozostać przy dawnej prostocie. Tutaj jednak pojawia się argument, że przecież nie ma przymusu dostrajania aż tylu opcji. Można pozostać przy ustawieniach domyślnych. Tak czy siak, postęp, jaki poczyniły na tym polu wersje konsolowe, w porównaniu z dawną opcją regulacji paska jasności jest ogromny. Co zatem zobaczymy w next-genach, gdy dojdzie do tego jeszcze ray tracing, 120 FPS-ów, a być może i 8K?

Zostało jeszcze 47% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Kto wygra kolejne starcie konsol?

Nowe PlayStation
58,4%
Nowy Xbox
41,6%
Zobacz inne ankiety
Grzechy wydawców gier, które nas denerwowały w tej generacji
Grzechy wydawców gier, które nas denerwowały w tej generacji

Mikrotransakcje i lootboksy? A może błędy, kiepskie porty na peceta czy mapy drogowe donikąd kolejnej gry – usługi sieciowej? Co najbardziej wkurzało nas w grach mijającej generacji?

Pecety w opałach. Czy granie na komputerach jest już w kryzysie?
Pecety w opałach. Czy granie na komputerach jest już w kryzysie?

Jedno nieudane dwanaście miesięcy to może za wcześnie, by mówić o kryzysie interaktywnej rozrywki na PC, ale w 2018 roku kilka zjawisk sprawiło, że zaczęliśmy martwić się o granie na komputerach osobistych.