Ćwiczenia i krople do oczu. Oczy a granie
Spis treści
Ćwiczenia i krople do oczu
Ruch to zdrowie
Za ruch oczu odpowiadają mięśnie, a jak wiemy, nieużywane mięśnie zanikają. Dlatego warto wyrobić sobie nawyk i raz na kilka godzin poruszać samymi oczami, nie angażując całej głowy. Dzięki temu tkanka mięśniowa będzie gibka i sprawna.
Dobrym ćwiczeniem, które przy okazji pozwala oczom odpocząć, jest wykonywanie tzw. odwróconej ósemki. Wyobrażamy sobie cyfrę 8 położoną w poziomie i po takim wyimaginowanym kształcie podążamy wzrokiem – rozpoczynając od środka i kierując się w lewy górny róg. Dlaczego tak? W ten sposób oczy wykonują ruch przeciwny do tego, który ma miejsce podczas czytania.
Niezwykłe oczy
Dzięki odległości pomiędzy oczami, każde z nich widzi trochę inny obraz, a analizując zależności między oboma nasz mózg potrafi ocenić odległość. Jest to cecha występująca głównie u drapieżników – pomagała ludziom przetrwać, wykrywać niebezpieczeństwo oraz skutecznie polować.
Oczy mają również wbudowany biologiczny budzik. Odpowiadają za to skupiska komórek w jądrze nadwzrokowym. Regulują one wyrzut melatoniny, hormonu, który działa jak środek nasenny. Dzięki tym komórkom reagujemy na światło padające na oczy, nawet jeśli są zamknięte; gdy nadchodzi poranek, dopływ melatoniny zmniejsza się, abyśmy mogli się obudzić. Dzięki temu naturalnie budzimy się o poranku – oczywiście, o ile nasz rytm dobowy jest stały.
Nawilżanie
Ważne jest też, aby… mrugać. Często wpatrując się w monitor lub telewizor, nie mrugamy, skupiając się na tym, co widzimy. Cierpi na tym narząd wzroku, który właśnie w ten sposób nawilża gałki oczne, co jest niezbędnego dla ich prawidłowego funkcjonowania. Przeciętnie mrugamy nawet 20 razy na minutę. Podczas intensywnej pracy przy komputerze częstotliwość mrugnięć spada nawet do 3-4 razy na minutę. Dlatego wiele osób po kilku godzinach wpatrywania się w ekran doświadcza łzawienia oczu, które w ten sposób bronią się przed wysuszeniem.
W skrajnych przypadkach można stosować specjalne krople nawilżające, nazywane „sztucznymi łzami”. Warto jednak sprawdzić, czy nie zawierają środków konserwujących, które bywają szkodliwe. Nadmierne stosowanie podobnych specyfików może też zaburzyć prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku, dlatego podobny zakup warto skonsultować z lekarzem specjalistą.
Gry leczą wzrok?!
Okazuje się, że gry pomagają w walce z pewnymi chorobami naszego narządu wzroku – zespołem leniwego oka oraz słabego widzenia utrzymującego się u chorych na zaćmę pomimo przeprowadzonej operacji. Gry zmuszają gałki oczne do ruchu oraz ciągłego dostrzegania szczegółów, co jest dla nich bardzo dobrą gimnastyką.
Spójrz w dal
Za okno warto wyglądać nie tylko z powodu zieleni drzew. Przesiadując przy ekranie, powinniśmy jak najczęściej skupiać się na jakimś odległym obiekcie (znajdującym się co najmniej 6-7 metrów od nas). Mniej niż pół minuty patrzenia w dal wystarczy, aby przywrócić prawidłową częstotliwość mrugania i zapobiec przesuszeniu oczu.
Innym dobrym ćwiczeniem jest zmiana punktu, na którym się koncentrujemy. Dla przykładu: wyglądamy przez okno i przez kilkanaście sekund patrzymy na obiekt oddalony o kilkadziesiąt metrów. Później bez poruszania głową skupiamy się na przedmiocie znajdującym się nieco bliżej. Czynność najlepiej powtarzać kilkukrotnie.