autor: Amadeusz Cyganek
Ile trzeba wydać na laptopa do gier typu Assassin’s Creed?. Laptop do gier za 2000 zł nie istnieje
Spis treści
Ile trzeba wydać na laptopa do gier typu Assassin’s Creed?
W tym momencie warto więc zadać sobie pytanie – ile należy wydać, by na nasze biurko trafił sprzęt pozwalający na granie w najnowsze tytuły? Wbrew pozorom wcale nie trzeba okradać banku i spoglądać w stronę wypasionych maszyn za 10 tysięcy złotych. To oczywiście też jest jakieś wyjście z sytuacji, ale jeśli nie wymagacie rozgrywki na najwyższych ustawieniach graficznych i przy pełni efektów wizualnych, całkiem niezły sprzęt możecie dorwać już za nieco ponad 3 tysiące złotych. W takiej cenie na rynku znajdziecie laptopy oferujące układ graficzny GeForce GTX 1050, a więc bardzo popularny układ ze średniej półki reprezentujący aktualną generację GPU Nvidii.
Już podstawowy wariant laptopa Lenovo Legion Y520, z procesorem Intel Core i5-7300HQ i 8 GB RAM-u pozwala liczyć na zagranie w większość współczesnych produkcji – całkiem nieźle na takim zestawie spisuje się chociażby Kingdom Come: Deliverance, Battlefield 1 czy FIFA 18, a więc tytuły świeże i wymagające pod względem technicznym. Oczywiście nie można w tym wypadku oczekiwać stałych 60 klatek na sekundę w rozdzielczości Full HD, ale połowa tego wyniku to już rezultat jak najbardziej do osiągnięcia.
ILE POTRAFI GTX1050 W LAPTOPIE?
- Kingdom Come – ustawienia średnie Full HD – ok. 37 klatek na sekundę.
- Assassin’s Creed Origins – ustawienia średnie Full HD – ok. 30 klatek na sekundę.
- Battlefield 1 – ustawienia wysokie Full HD – ok. 46 klatek na sekundę.
Można do tego dopłacić kilkaset złotych, by cieszyć się konfiguracją z większą ilością RAM-u czy szybkim dyskiem SSD, z kolei za niecałe 4 tysiące złotych możemy zostać posiadaczami Legiona Y520 z procesorem Intel Core i7-7700HQ, zdecydowanie wydajniejszym od wspomnianego i5-7300HQ.
W bardzo podobnej cenie da się też dorwać sprzęt innych producentów – warto tu wymienić laptop Dell Inspiron 15 5577 (choć niestety model ten posiada dość ubogą pod względem kątów widzenia i reprodukcji kolorów matrycę) czy też Acer Nitro 5, aczkolwiek najtańszy wariant z GeForce GTX 1050 z jednej strony oferuje mocniejszy procesor Intel Core i5-8350H z najnowszej generacji Coffee Lake, z drugiej zaś tylko 4 GB RAM-u, co jest wartością zdecydowanie poniżej rozsądnego minimum. Niemniej jest w czym wybierać.
Używane laptopy gamingowe? To nie jest dobry pomysł
Oczywiście zawsze możemy skorzystać z rynku używanych laptopów, ale jest to inwestycja na dziś raczej nieopłacalna. Różnice cenowe pomiędzy maszynami z drugiej ręki a zupełnie nowymi modelami nie są zbyt duże (a raczej – nie na tyle duże, by poszukiwanie takiego sprzętu było uzasadnione pod względem ekonomicznym), a przede wszystkim nie jesteśmy pewni, jak taki komputer był użytkowany. Ponadto mamy do czynienia ze skróconym okresem gwarancji, co przy „niezawodności” dzisiejszych urządzeń stanowi dość istotną kwestię.
Zupełnym nonsensem jest natomiast szukanie sprzętu do gier w komisach z laptopami poleasingowymi – trafienie na maszynę o czysto gamingowej specyfikacji jest szalenie trudne (ze względu na fakt, że firmy raczej nie korzystają z takich urządzeń), a trzy miesiące gwarancji rozruchowej, co jest najczęściej spotykane przy takim zakupie, bez wątpienia nie daje żadnej pewności co do prawidłowego działania laptopa.
Jeśli więc wpadniecie na pomysł zakupu laptopa do gier za 2 tysiące złotych, to pamiętajcie, że dokonanie dobrego wyboru, przyjąwszy taką granicę cenową, jest po prostu niemożliwe – no chyba że jesteście wspomnianymi już w tekście koneserami dwuwymiarowych tytułów czy niezbyt efektownych graficznie „indyków”. Jeśli macie zamiar pograć w gry, uzyskując sensowną jakość obrazu, konieczne będzie zainwestowanie nieco większej sumy, ale takie posunięcie po prostu Wam się opłaci.
Może i w portfelu zostanie nieco mniej gotówki, jednak w zamian oszczędzicie sobie mnóstwa frustracji i nerwów przy próbie doprowadzenia ulubionej gry do stanu używalności. Warto się także zastanowić, czy nie lepiej zamiast laptopa do gier wybrać stacjonarnego peceta. W tym wypadku uzyskacie większą wydajność za te same pieniądze.