futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje

Technologie

Technologie 5 listopada 2018, 13:15

autor: Maciej Żulpo

Bezpiecznik w zasilaczu komputerowym. Czy te zasilacze mogą kłamać?

Spis treści

Bezpiecznik w zasilaczu komputerowym

Funkcja smażenia jest popularnym „ficzerem” budżetowych zasilaczy. - 2018-11-06
Funkcja smażenia jest popularnym „ficzerem” budżetowych zasilaczy.

Szwankujący zasilacz komputerowy może zrobić dwie rzeczy: wyłączyć się i ocalić cały system przed nieodwracalnymi uszkodzeniami albo…przegrzać się, spalić siebie i część podzespołów. Pierwsza sytuacja opisuje działanie zasilaczy markowych, druga zaś – budżetowych. Aby uniknąć „tej drugiej”, sprawdźcie (np. w dostępnej na stronie sklepu i producenta specyfikacji technicznej), czy kupowany przez Was zasilacz posiada najważniejsze zabezpieczenia. Należą do nich:

  1. SCP (Short Circuit Protection) – przeciwdziała zwarciom. Wyłącza zasilacz, gdy któraś z linii napięcia „zafunduje” jednemu z jego obwodów opór elektryczny mniejszy niż 0,1 oma. Bez tego zabezpieczenia zasilacz nie tylko zginie, ale zrobi to w spektakularny sposób – mowa tu o małym wybuchu i pożarze w obudowie. Budżetowe zasilacze mogą nie posiadać tego zabezpieczenia.
  2. OTP (Over Temperature Protection) – przeciwdziała spaleniu się zasilacza. Wyłącza go, gdy temperatury zaczynają przekraczać bezpieczne wartości (np. w przypadku awarii systemu chłodzenia). Budżetowe zasilacze często nie posiadają tego zabezpieczenia.
  3. OCP (Over-Current Protection) – wyłącza zasilacz, gdy maksymalne natężenie prądu na danej linii zostaje przekroczone.
  4. OVP i UVP (Over Voltage i Under Voltage Protection) – wyłącza zasilacz, gdy napięcie na danej linii przekracza wartość maksymalną (OVP) lub spada poniżej wartości minimalnej (UVP).
  5. OPP (Over Power Protection) – wyłącza zasilacz, gdy dana linia musi dostarczać systemowi więcej mocy, niż przewidział to producent.
Jeden „ptaszek” w specyfikacji technicznej i wiecie, że Wasz zasilacz jest bezpieczny.
Jeden „ptaszek” w specyfikacji technicznej i wiecie, że Wasz zasilacz jest bezpieczny.

Wnioski:

  1. Unikajcie zasilaczy, które nie posiadają co najmniej certyfikatu 80 PLUS Bronze.
  2. Najlepiej zainwestujcie w PSU z certyfikatem 80 PLUS Gold.
  3. Sprawdzajcie, czy zasilacz posiada wszystkie zabezpieczenia.
  4. Po raz trzeci: nigdy nie oszczędzajcie na zasilaczu.

Jakiego zasilacza komputerowego potrzebuję?

Obliczanie wymaganej mocy

Część kalkulatorów ostrzeże Was przed zbyt dużym obciążeniem zasilacza. - 2018-11-06
Część kalkulatorów ostrzeże Was przed zbyt dużym obciążeniem zasilacza.

Zmodyfikujemy tutaj wskazówki ze wstępu. Poszerzymy je o wiedzę z dwóch poprzednich rozdziałów:

  1. Skorzystajcie z jednego z trzech kalkulatorów: OuterVision; Cooler Master; be quiet!;
  2. Sprawdźcie, czy sugerowany zasilacz komputerowy jest dostępny w Polsce i czy jego cena mieści się w Waszym budżecie. Jeśli tak – kupujcie! Jeśli nie:
  3. Sprawdźcie, jaką moc na linii 12-voltowej zapewnia sugerowany zasilacz (producenci zamieszczają tę informację na swoich stronach);
  4. Sprawdźcie certyfikat sugerowanego zasilacza;
  5. Znajdźcie w sieci odpowiednik dostępny w Polsce;
  6. Sprawdźcie, czy producenta nie wpisano na kultową czarną listę zasilaczy (pozdrówcie Akygę). Alternatywnie zasugerujcie się uaktualnianą stale listą najlepszych zasilaczy.

Pamiętajcie, że powyższe kalkulatory najczęściej zawyżają przewidywany pobór mocy, pozostawiając Was z jej zapasem „w razie czego” (np. na wypadek zakupu dodatkowego dysku twardego, SSD, pamięci RAM czy nawet całej płyty głównej). Nie musicie się martwić, że energii wystarczy tylko „na styk”.