Czy do konsol nie ma żadnych dobrych dodatków?. Czy pady dla „pro” graczy mają sens?
Spis treści
Czy do konsol nie ma żadnych dobrych dodatków?
Wydawać by się mogło, że przed premierą PS5 i Xbox Scarlett, rynek powinien być zalany ciekawymi gadżetami do poprzedniej generacji konsol. Krótka analiza pokazuje jednak, że sensownych akcesoriów do PS4 i Xbox One wcale nie ma zbyt dużo.
Niedawna premiera i testy pada Thrustmaster eSwap Pro Controller zainspirowały mnie do sprawdzenia, czy konsole obecnej generacji mają do zaoferowania jeszcze jakieś inne sensowne akcesoria. Sam jestem gadżeciarzem, ale bardzo niewiele dodatków stworzonych z myślą o leciwej już PS4 stanowiło dla mnie „must have”. Czy to znaczy, że obecna generacja konsol jest tak świetnie przemyślana, że nic już więcej im nie potrzeba? Cóż, nie do końca… Ale trzeba przyznać, że PS2, PS3 czy starsze Xboksy też nie oferowały jakichś specjalnie „genialnych” dodatków.
Od razu dodam jeszcze na wstępie, że nie chodzi mi o akcesoria takie joystick do Ace Combat czy jakiś arcade stick dla maniaków Tekkena lub Mortala. Są to bowiem urządzenia dla bardzo wąskiej grupy odbiorców – dla większości graczy stanowią one egzotykę i to dość ekstremalną. Mówiąc o dodatkach do konsoli mam na myśli coś tak uniwersalnego jak podkładka pod komputerową mysz – niby można bez niej żyć, ale odpowiednio dobrana diametralnie zwiększa komfort pracy i zabawy dla każdego.
Zostało jeszcze 57% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie