Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Cyberpunk 2077 Opinie

Opinie 31 lipca 2019, 15:20

Ile „Redzi” znaczą dla Polaków?. Czy Cyberpunk 2077 to polska gra?

Spis treści

Ile „Redzi” znaczą dla Polaków?

Jak już wspomniałem, „Redzi” od paru lat stanowią naszą narodową dumę. Nie przesadzę, pisząc, że Wiedźmin za sprawą Dzikiego Gonu zyskał status kultowy. A doskonałym potwierdzeniem tego jest chociażby histeryczna reakcja polskiej sieci na dosłownie każdy drobiazg, do jakiego tylko można się przyczepić – niezależnie od tego, czy słusznie, czy też nie – w kwestii nadciągającego wielkimi krokami serialowego Witchera Netflixa. Jeszcze zanim pojawiły się jakiekolwiek doniesienia dotyczące castingów, serial już został skreślony za „czarną Ciri”, później krytykowano jakość zdjęć z planu, teraz zaś w modzie jest czepianie się „braku słowiańskości”. A wszystko tak naprawdę można sprowadzić do jednego – serial Wiedźmin nie jest grą Wiedźmin. I co najgorsze – nie robią go „Redzi”. Nie robią go „nasi”.

Serialowy Wiedźmin ma u nas bardzo pod górkę – dwuminutowy zwiastun wielu osobom wystarczył nawet do tego, żeby skrytykować dialogi i fabułę produkcji. - Czy Cyberpunk 2077 to jeszcze polska gra? - dokument - 2019-07-31
Serialowy Wiedźmin ma u nas bardzo pod górkę – dwuminutowy zwiastun wielu osobom wystarczył nawet do tego, żeby skrytykować dialogi i fabułę produkcji.

Niedopowiedzeniem byłoby jednak przypisywanie uwielbienia dla „Redów” i ich Wiedźminów tylko najbardziej zagorzałym graczom. Sukces polskiego studia zatoczył znacznie szersze koło – gra wzbudziła zainteresowanie całego kraju, w tym poważnych biznesmenów i polityków. Po premierze Dzikiego Gonu ceny akcji CD Projektu wzrosły, ale był to zaledwie początek i od tego czasu spółka regularnie pnie się w górę, przyciągając do siebie kolejnych inwestorów.

Co jednak ważniejsze, sukces ten sprawił, że inwestorzy zainteresowali się nie tylko „Redami”, ale i całą branżą – na zastrzyk gotówki mogły dzięki temu liczyć także inne notowane na GPW i NewConnect podmioty czy prywatne inicjatywy, w tym chociażby 11 bit studios. Dzięki CD Projektowi RED świat biznesu przekonał się do branży gier, co umożliwiło sfinansowanie dziesiątków nowych studiów oraz gier.

Politycy zaś skorzystali z okazji, jaka w zasadzie spadła im z nieba – branża, która dotąd była przez nich ignorowana, nagle okazała się wychwalanym pod niebiosa symbolem polskiego postępu i nowoczesności. Pojawił się temat ulg podatkowych dla twórców gier czy różnych dofinansowań. Dzięki „Redom” mówienie dobrze przez rząd o robieniu gier komputerowych stało się trendy.

Wykres przedstawia notowania spółki CD Projekt RED z ostatnich pięciu lat. Szarą pionową kreską oznaczony został dzień po premierze Wiedźmina 3. (Źródło: Bankier.pl) - Czy Cyberpunk 2077 to jeszcze polska gra? - dokument - 2019-07-31
Wykres przedstawia notowania spółki CD Projekt RED z ostatnich pięciu lat. Szarą pionową kreską oznaczony został dzień po premierze Wiedźmina 3. (Źródło: Bankier.pl)

DO KOGO NALEŻY CD PROJEKT?

33,39% akcji Grupy Kapitałowej należy do czterech członków zarządu, pozostałe udziały są dostępne w wolnym obrocie. Według portalu Simply Wall Street spółka podzielona jest mniej więcej po równo. Jedną trzecią akcji posiada zarząd, jedną trzecią inwestorzy instytucjonalni, a jedną trzecią inwestorzy indywidualni. Nie wiemy, niestety, jaka jest narodowość właścicieli akcji.

NIETRAFIONY PREZENT

Po Wiedźminie 3 branżą gier zainteresowali się wszyscy, ale przesadziłbym, twierdząc, że „Redzi” nie byli doceniani wcześniej. Owszem, byli, po prostu na znacznie mniejszą skalę. Doskonały tego przykład stanowi podarunek, jaki otrzymał ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama od Donalda Tuska, gdy odwiedzał nasz kraj w 2011 roku. Tusk postanowił obdarować Obamę Wiedźminem 2. Prezydent USA dyplomatycznie nie skrytykował prezentu, ale prasa nie była już tak łaskawa – w 2014 roku „Washington Post” opublikował ranking najlepszych prezentów, jakie otrzymał Barack Obama. Wiedźmin 2 zajął zaszczytne ostatnie (276.) miejsce. Ciekawe, czy „trójka” poradziłaby sobie lepiej.

Dziki Gon może i zawojował świat, ale przede wszystkim podbił polską popkulturę, stając się jej sercem i epicentrum. Stąd oczekiwania wobec Cyberpunka 2077 są nie mniejsze – to w końcu kolejny projekt, który pokaże światu, na co nas stać. Wprawdzie tym razem pozbawiony słowiańskiego ducha, charakterystycznego dla przygód Geralta, i zamiast tego oparty na amerykańskim podłożu fabularnym – ale wciąż tworzony u nas. Przez nas. Dla nas?

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czy uważasz, że Wiedźmin 3 miał 100-procentowo słowiański klimat?

Tak
28,8%
Nie
71,2%
Zobacz inne ankiety
Cyberpunk 2077

Cyberpunk 2077

Uniwersum Cyberpunka 2077 bez tajemnic - poznaj sekrety Night City
Uniwersum Cyberpunka 2077 bez tajemnic - poznaj sekrety Night City

W ostatnich tygodniach aż strach otworzyć lodówkę, bo zewsząd wyskakuje na nas Cyberpunk 2077. Jeśli jednak, tak jak milionom innych graczy na świecie wcale wam to nie przeszkadza, mamy dla was garść informacji, które warto poznać jeszcze przed premierą.

Cyberpunk 2077 jest hitem, bo robi go CD Projekt RED
Cyberpunk 2077 jest hitem, bo robi go CD Projekt RED

Istnieje niewielka grupa studiów, które dla graczy stały się absolutnym gwarantem jakości i choćby tworzyły produkcje w skrajnie niszowej tematyce, są w stanie wykreować gigantyczne zainteresowanie nimi. Takim studiem stało się już CD Projekt RED.