Zwiastun Once Upon a Time in Hollywood, nowego filmu Tarantino
W sieci pojawił się pierwszy zwiastun Once Upon a Time in Hollywood, czyli nowego filmu Quentina Tarantino. Produkcja z Leonardo DiCaprio i Bradem Pittem w rolach głównych wejdzie na ekrany polskich kin 9 sierpnia bieżącego roku.
Fani twórczości Quentina Tarantino czekają na tegoroczne lato jak na zbawienie. 25 lipca (a 9 sierpnia w Polsce) swoją premierę będzie miał bowiem nowy film tego popularnego reżysera - Once Upon a Time in Hollywood (Pewnego razu... w Hollywood). W tym tygodniu ruszyła kampania promocyjna produkcji. Twórcy zaprezentowali już dwa oficjalne plakaty obrazu (do obejrzenia na końcu tekstu), a teraz przyszedł czas na pierwszy zwiastun. Bez zbędnego przedłużania, oto on:
Powyższy zwiastun stara się oddawać specyficzny klimat końcówki lat 60. ubiegłego wieku, kiedy to toczy się akcja Once Upon a Time in Hollywood. Głównymi bohaterami filmu są Rick Dalton, niegdyś gwiazda popularnego westernowego serialu telewizyjnego, oraz kaskader Cliff Booth. Po latach nieobecności powracają oni do Fabryki Snów. Branża filmowa jednak się zmieniła i przyjaciele muszą ponownie się w niej odnaleźć. Podczas swojej przygody spotykają oni gwiazdy z tamtego okresu – między innymi Bruce’a Lee, Steve’a McQueena oraz Sharon Tate, która jest sąsiadką Ricka. Niestety, sielankę przerywa pojawienie się grupy Charlesa Mansona.
Once Upon a Time in Hollywood ma prawdziwie gwiazdorską obsadę. Na ekranie zobaczymy między innymi Leonardo DiCaprio, Brada Pitta, Margot Robbie, Ala Pacino, Kurta Russela, Tima Rotha, Michaela Madsena, Dakotę Fanning, Damiana Lewisa, Zoë Bell oraz Luke’a Perry’ego w swojej ostatniej roli. Wśród tak znakomitych nazwisk znalazł się również nasz polski rodzynek – Rafał Zawierucha, który wcielił się w Romana Polańskiego, słynnego reżysera znad Wisły i męża Sharon Tate.
Once Upon a Time in Hollywood jest dziewiątym filmem w karierze Quentina Tarantino. Jednocześnie może się on okazać najbardziej kontrowersyjnym. Obraca się on bowiem wokół wydarzenia, które prywatnie mocno dotknęło wiele osób, z Romanem Polańskim na czele. Czy twórcy takich hitów, jak Pulp Fiction czy Kill Bill udało się podjąć ten temat z odpowiednim wyczuciem? Przekonamy się o tym za kilka miesięcy.