autor: Szymon Liebert
Zupełnie nowy Metal Gear Solid od fanów
W sieci pojawiła się pierwsza część niezwykłego filmu Metal Gear Solid: Philanthropy. Marki stworzonej przez Hideo Kojimę nikomu przedstawiać nie trzeba, jednak tym razem twórca nie uczestniczył w projekcie. Odpowiada za niego grupa fanów i pasjonatów gier oraz kinematografii z Hive Division, która bezsprzecznie podniosła poprzeczkę dla fanowskich produkcji bardzo wysoko.
W sieci pojawiła się pierwsza część niezwykłego filmu Metal Gear Solid: Philanthropy. Marki stworzonej przez Hideo Kojimę nikomu przedstawiać nie trzeba, jednak tym razem twórca nie uczestniczył w projekcie. Odpowiada za niego grupa fanów i pasjonatów gier oraz kinematografii z Hive Division, która bezsprzecznie podniosła poprzeczkę dla fanowskich produkcji bardzo wysoko.
Autorzy obrazu przyznają, że jego stworzenie wydawało się prawie niemożliwe wobec niekomercyjnego charakteru projektu oraz mnóstwa problemów. Philanthropy to fanowska opowieść rozgrywana w uniwersum Metal Gear Solid, przedstawiona w postaci pełnometrażowego filmu fabularnego, w którym pojawiają się prawdziwi aktorzy oraz bardzo dobre efekty specjalne.
W przeszłości o całym projekcie pojawiało się kilka informacji, bo w końcu jest on tworzony już trzy lata. Teraz udało się zakończyć produkcję i wypuścić film w dystrybucji elektronicznej, oczywiście całkowicie za darmo. Dzieło nie było w żaden sposób zatwierdzane przez Hideo Kojimę i wyszło tylko i wyłącznie spod rąk fanów, którzy są naturalnie bardzo ciekawi reakcji koncernu Konami.
Od tego jak film zostanie odebrany przez graczy i twórców gier Metal Gear Solid zależy przyszłość Hive Division. Autorzy planują stworzyć trylogię, co oczywiście byłoby jeszcze większym wyzwaniem. Scenariusz wszystkich trzech części został napisany w 2006 roku. Jego realizacja na pewno przerosła oczekiwania, bo końcowy produkt momentami nie przypomina fanowskiego dzieła
Metal Gear Solid: Philanthropy, dostępny do ściągnięcia lub obejrzenia na stronie projektu, przedstawia losy Snake’a wysłanego na kolejną, niebezpieczną misję. Ze względu na odgórne polecenia bohater musi działać w grupie, czego bardzo nie lubi. W filmie poznajemy młodego najemnika/snajpera Pierre’a oraz tajemniczą kobietę Elizabeth, usuniętą ze służb specjalnych.
Zdradzanie samej fabuły nie ma sensu – to trzeba zobaczyć na własne oczy. Większość aspektów filmu robi piorunujące wrażenie i bije na głowę wiele profesjonalnych produkcji. Niektóre sceny wyglądają jak żywcem przeniesione z gier. Fani nie zapomnieli również o specyficznych elementach serii, w tym chociażby rozmowach Snake’a z różnymi postaciami za pośrednictwem radia.
Nie pozostaje nic innego jak obejrzeć film (na oficjalnej stronie są polskie napisy) i czekać na więcej przygód w podobnych klimatach. W świecie gier Metal Gear Solid powróci już niedługo w projekcie Peace Walker, który pojawi się podobno na początku przyszłego roku na konsolę PSP.
- Metal Gear Solid: Philanthropy – strona oficjalna (stream i download)