filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 21 września 2022, 18:51

autor: Marcin Nic

Znamy średnią widownię Rodu smoka na odcinek, jest ogromna

Ród smoka jest obecnie jednym z najpopularniejszych emitowanych seriali. Stacja HBO może być zadowolona z osiąganych wyników, które z każdym odcinkiem są coraz lepsze.

Źródło fot.: Ród smoka; Miguel Sapochnik; HBO; 2022

Ród smoka do tej pory nie zawodzi swoich twórców, a przede wszystkim fanów. Duża w tym zasługa odcinków, które, nie ukrywajmy, prezentują bardzo wysoki poziom. Przekłada się to w dużej mierze na wyniki oglądalności, z których stacja HBO z pewnością jest bardzo zadowolona.

Już od premiery serialu można było zauważyć, że fani fantasy wyczekiwali nowej produkcji osadzonej w świecie stworzonym przez George’a R.R. Martina. Show przekroczyło wszelkie oczekiwania, pobijając jeden z rekordów HBO. Jak donosi portal Variety, wyniki oglądalności są cały czas na tym samym, wysokim poziomie.

HBO Max kupisz tutaj

Z danych, które podało Variety, wynika, że każdy odcinek w USA jest oglądany średnio przez 29 mln widzów na wszystkich platformach. Dodatkowo z każdym mijającym epizodem oglądalność Rodu smoka systematycznie rośnie. Piąty odcinek może pochwalić się o 3% większą widownią niż poprzednik.

Wedle informacji przekazanych przez agencję Nielsen, piąty epizod przyciągnął przed ekrany telewizorów 2,576 mln widzów. Dla porównania czwarty odcinek na kanale HBO miał 2,474 mln oglądających.

Jednak jak to wygląda w porównaniu z ostatnim sezonem Gry o tron? Na tę chwilę Ród smoka nie osiągnął jeszcze tak dobrego wyniku. Pierwszy serial osadzony w Westeros pod koniec przyciągał średnio 44 miliony widzów na odcinek. Mimo to wynik osiągnięty przez Ród smoka jest bardzo dobry i można założyć, że jest to obecnie najbardziej popularny serial na platformie HBO.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej