autor: Tomasz Pyzioł
Zmartwychwstanie Meridian 59
Z pewnością niektórzy pamiętają tytuł Meridian 59, jedną z pierwszych komercyjnych gier massive multiplayer online stworzoną przez firmę 3DO (wersja demonstracyjna klienta była dołączona do którejś części Might & Magic). Mimo złożoności fantastycznego świata i jednego z najlepszych systemów PvP (player versus player) gra nie cieszyła się zbytnią popularnością i po czterech latach działalności jej serwery zostały wyłączone.
Z pewnością niektórzy pamiętają tytuł Meridian 59, jedną z pierwszych komercyjnych gier massive multiplayer online stworzoną przez firmę 3DO (wersja demonstracyjna klienta była dołączona do którejś części Might & Magic). Mimo złożoności fantastycznego świata i jednego z najlepszych systemów PvP (player versus player) gra nie cieszyła się zbytnią popularnością i po czterech latach działalności jej serwery zostały wyłączone.
Wyglądało to na ostateczną śmierć dobrego pomysłu, jednak pod koniec 2000 roku wszystkie prawa do gry odkupiła od 3DO kalifornijska firma Near Death Studios. Teraz szykują się do ponownego uruchomienia znacznie zmodernizowanej wersji gry pod nazwą Meridian 59: Ressurection. Oryginalny Meridian 59 oparty był o prosty silnik 3D bazujący na sprite’ach, podobnie jak to było w Doom. Teraz gra otrzyma nowoczesną grafikę 3D, która wraz z wieloma poprawkami błędów oraz ponownego zbalansowania wszystkich aspektów gry ma z powrotem przyciągnąć rzesze graczy. Przy obecnej konkurencji na rynku gier MMO Near Death Studios nie może liczyć wyłącznie na magię tytułu – obiecuje profesjonalny supprort, szybkie usuwanie wszelkich błędów oraz natychmiastowe reakcje na opinie graczy. Czy to jednak wystarczy, by ponownie wprowadzić na rynek ograny pomysł?