Zbiórka pieniędzy na Blackroom od Johna Romero wstrzymana

Przed kilkoma dniami informowaliśmy, że John Romero i Adrian Carmack, czyli współzałożyciele studia id Software i jedni z głównych twórców Dooma, postanowili ponownie połączyć siły i stworzyć strzelankę Blackroom. O dziwo cała akcja została wstrzymana, gdyż gracze domagali się dema prezentującego rozgrywkę, którego na ten moment nie ma. W związku z tym twórcy postanowili spełnić życzenie fanów i przygotować najpierw próbkę gameplayu. Wyjaśnili jednak, że wyprodukowanie odpowiedniego kawałka kodu zajmie trochę więcej czasu niż trwałaby zbiórka pieniędzy na Kickstarterze, więc zamrożono obecną kampanię, która wystartuje ponownie, gdy deweloperzy będą już mieli się czym pochwalić.

Przypominamy, że Blackroom ma być FPS-em przeznaczonym na komputery osobiste, którego akcja ma się rozgrywać w niedalekiej przyszłości. Jako inżynier Santiago Sonora będziemy musieli zmierzyć się ze sztuczną inteligencją, która za pomocą zaawansowanej technologii holograficznej zaczęła wpływać na rzeczywistość. Wykorzystując specjalną holo-broń postaramy się powstrzymać zagrożenie. Według twórców, kampania zapewni nam około 10 godzin zabawy, ale oprócz niej przygotowany zostanie także multiplayer z sześcioma mapami na starcie. Wszystko to uzupełniać ma także pełne wsparcie dla modyfikacji.

Jeżeli chodzi o rozgrywkę, to Blackroom ma być dla twórców niejako powrotem do korzeni. Zabawa ma być szybka i intensywna, nie będziemy prowadzeni za rączkę, a poszczególne lokacje mają oferować wiele ścieżek, sekretów i ukrytych pomieszczeń.

Premiera produkcji - o ile oczywiście uda się w przyszłości uzbierać fundusze na dewelopeing - prawdopodobnie odbędzie się zimą 2018 roku.

• Kickstarter gry Blackroom