autor: Łukasz Szliselman
Zapowiedziano InSomnia – MMO, które wygląda jak oldskulowe RPG
Niezależne studio MONO ujawniło grę InSomnia – tytuł MMO przypominający klasyczne RPG. Cechy szczególne produkcji to kamera w rzucie izometrycznym, elastyczny rozwój postaci oraz fabuła aktualizowana na bieżąco.
Niezależne rosyjske studio MONO zapowiedziało InSomnia – pecetową produkcję MMORPG w klimatach science-fiction. Co ciekawe, będzie ona miksem gatunkowym, zawierającym elementy akcji, gry taktycznej, strategii oraz sieciowego RPG. Z klasycznymi roleplayami łączyć ją ma kamera w rzucie izometrycznym – rzecz nietypowa dla MMO – oraz rozwój postaci oparty na statystykach. Oglądając klimatyczny zwiastun produkcji, można odnieść wrażenie, że InSomnia będzie czymś na kształt Wasteland 2 lub pierwszych odsłon cyklu Fallout – tyle że z komponentem wieloosobowym.
- Produkcja niezależnego studia MONO
- Pecetowe MMORPG z widokiem izometrycznym
- Akcja ma się rozgrywać na ogromnej stacji kosmicznej
- Elastyczny rozwój postaci, oparty na statystykach i umiejętnościach
- Walka w czasie rzeczywistym i PvP dla 58 graczy
- Fabuła rozwijana na bieżąco, w ramach większych aktualizacji
Akcja gry będzie się rozgrywać na gigantycznej, częściowo opuszczonej stacji kosmicznej, od wieków dryfującej w raz obranym kierunku – tak zwanego Punktu Ewakuacji. Gracze wcielą się w potomków człekokształtnej rasy Nomanów, którzy czterysta lat wcześniej zostali zmuszeni uciekać z rodzinnej planety, zdewastowanej globalną wojną dwóch frakcji. Większość załogi ma się znajdować w stanie uśpienia – grający pokierują poczynaniami jednostek wybudzonych z tego snu. Ich zadaniem będzie odkrycie, co w międzyczasie działo się na stacji oraz znalezienie swojego miejsca w nieprzyjaznym środowisku.
W InSomnia walka ma się toczyć w czasie rzeczywistym. Gra będzie zawierać zarówno starcia PvE, jak i PvP. W jednej bitwie weźmie udział do 58 graczy, choć liczba ta może ulec zmianie po zakończeniu zamkniętych beta-testów. Kluczowe mapy będą statyczne, ale lokacje poboczne mają być generowane losowo.
Twórcy obiecują elastyczny rozwój postaci, nieco wzorowany na serii The Elder Scrolls. Podczas tworzenia bohatera wybierzemy bazowe statystyki, które zdecydują o poziomie jego umiejętności. Te ostatnie wyćwiczymy poprzez ich używanie, a z czasem nauczymy się też nowych cech. Choć wysokie statystyki będą dawały pewną przewagę, to mechanika rozgrywki pozostawi sporo miejsca dla umiejętności graczy. Na wydajność postaci wpływać mają też takie czynniki jak głód, chłód, zmęczenie, stan zdrowia itd. Śmierć będzie szczególnie bolesnym wydarzeniem, ponieważ poległy bohater upuści wszystkie niesione ze sobą przedmioty. Dodatkowo każdy zgon grozić ma permanentną śmiercią i koniecznością rozpoczęcia przygody na nowo.
Świat InSomnia ma się zmieniać na bieżąco. Fabuła zostanie podzielona na rozdziały, a czas ich rozpoczęcia będzie wspólny dla wszystkich – a więc jeśli ktoś dołączy do gry pół roku po premierze, rozpocznie zabawę w innych warunkach, niż pierwsi gracze. Twórcy zapowiadają też tzw. Points of No Return, czyli poważne decyzje fabularne, których konsekwencji nie będzie się dało odwrócić.
Kwestia modelu płatności nie została jeszcze ustalona. Twórcy planują założyć wątek na forum, w którym fani wyrażą swoje opinie na ten temat. Wkrótce ma zostać ogłoszona data rozpoczęcia testów alfa. Nie wiadomo na razie, kiedy InSomnia zadebiutuje w pełnej wersji.