autor: Artur Falkowski
Zapowiedziano grę Venture Arctic
Firma Pocketwatch Games zapowiedziała wydanie Venture Arctic, produkcji będącej połączeniem symulacji i gry ekonomicznej. Będzie to już drugi tytuł stworzony przez wspomnianego developera. Poprzednim była gra Wildlife Tycoon: Venture Africa. Podobnie jak we wspomnianej produkcji, gracze będą musieli zajmować się kontrolowaniem ekosystemu na pewnym określonym terytorium.
Firma Pocketwatch Games zapowiedziała wydanie Venture Arctic, produkcji będącej połączeniem symulacji i gry ekonomicznej. Będzie to już drugi tytuł stworzony przez wspomnianego developera. Poprzednim była gra Wildlife Tycoon: Venture Africa. Podobnie jak we wspomnianej produkcji, gracze będą musieli zajmować się kontrolowaniem ekosystemu na pewnym określonym terytorium. Tym razem jednak zrezygnowano z upalnej Afryki na rzecz mroźnej Arktyki.
Twórcy Venture Arctic nie ukrywają swoich inspiracji filmami przyrodniczymi emitowanymi przez Discovery Channel. Pragną robić gry, które będą w podobny sposób dostarczać rozrywki, a jednocześnie uczyć o otaczającym nas świecie.
Rozgrywka polegać będzie na tym, by odpowiednio ingerując w naturalne środowisko uzyskać sprawnie funkcjonujący ekosystem, w którym żyć będą obok siebie określone ilości przedstawicieli poszczególnych gatunków zwierząt.
Czas w grze został podzielony na pory roku, co znajdzie odzwierciedlenie na panelu sterowania w dolnej części ekranu. Zawierać on będzie cztery części odpowiadające za zimę, wiosnę, lato i jesień. Każda z nich posiadać będzie własne opcje, które uaktywnią się wtedy, kiedy dana pora panuje nad kontrolowanym przez nas terytorium. Wiosną będziemy mogli na przykład sadzić rośliny, zmuszać gatunki do migracji, czy też łączyć zwierzęta w pary, zachęcając je do rozmnażania, natomiast zimą wywoływać większe opady śniegu czy też sprawiać, by więcej planktonu pojawiło się w oceanie.
Ciekawie wyglądać ma kwestia zamieszkujących świat gry zwierząt. Twórcy zapowiadają, że w produkcji znajdą się dwadzieścia dwa gatunki stworzeń, począwszy od niedźwiedzi polarnych i wilków, a na królikach skończywszy. Każde zwierzę będzie posiadało unikalne potrzeby życiowe, które trzeba będzie spełniać dla osiągnięcia sukcesu.
Po śmierci duchy zwierząt powrócą do nas i stanowić będą swoisty, oryginalny rodzaj waluty w grze. To właśnie dzięki nim będziemy mogli zmieniać ekosystem, ingerować w życie zwierząt, a nawet korzystać z opcji niedostępnych dla nas w danym okresie, na przykład sprawiając, by w środku zimy zaświeciło silne, letnie słońce.
Gra wykorzysta silnik Torque Engine, będący ulepszoną wersją tego, który znalazł się w grze Tribes 2. Oprawa graficzna raczej nie zachwyca, ale to w końcu nie o nią chodzi w Venture Arctic.
Gra ukaże się wyłącznie na komputery PC. Nie została jeszcze ujawniona dokładna data premiery, ale najprawdopodobniej przypadnie ona jeszcze na ten rok.