autor: Artur Falkowski
Zapowiedziano Earthrise, postapokaliptyczną grę MMO
Niezależne bułgarskie studio deweloperskie Masthead Studios ogłosiło ciekawie zapowiadającą się grę MMO, która zadebiutuje na rynku w przyszłym roku. Earthrise, bo tak nazywać się będzie wspomniana produkcja, przeniesie graczy w postapokaliptyczną przyszłość.
Niezależne bułgarskie studio deweloperskie Masthead Studios ogłosiło ciekawie zapowiadającą się grę MMO, która zadebiutuje na rynku w przyszłym roku. Earthrise, bo tak nazywać się będzie wspomniana produkcja, przeniesie graczy w postapokaliptyczną przyszłość.
W grze znajdziemy się na zniszczonej przez okropną wojnę Ziemi. W jej wyniku z cywilizacji zostały ruiny, a niemal cała ludzkość wyginęła. Zanim to nastąpiło, naukowcy stworzyli jednak potężną bazę zawierającą kody DNA poszczególnych ludzi. Dzięki temu już po ustaniu działań wojennych można było postarać się odtworzyć część ludzkości.
Postanowiono stworzyć społeczeństwo doskonałe, żyjące w pozbawionym konfliktów świecie. Jak to zwykle z utopiami bywa, dość szybko okazało się, że powszechny dobrobyt i szczęście są jedynie fasadą dla totalitarnego państwa, całkowicie podporządkowanego nowemu rządowi. Nie trzeba było długo czekać, by powstał pragnący obalić reżim ruch oporu, Noir.
Jak nietrudno się domyślić, gracze zostaną zmuszeni opowiedzieć się po jednej ze stron konfliktu i walczyć albo o nowy porządek, albo o zmianę ustroju. Akcja gry toczyć się będzie w mieście Sal Vitas, stolicy nowego rządu, oraz przylegających do niego terenach.
Twórcy obiecują zaawansowaną mechanikę rozgrywek PvP. W walce przyda się rozbudowany sprzęt bojowy, zbroje energetyczne, potężne egzoszkielety oraz wiele rodzajów broni. W Earthrise nie zabraknie również możliwości handlu i rozbudowanej wirtualnej ekonomii.
„Ta gra zmieni sposób grania w MMO w klimacie s-f” – twierdzi Atanas Atanasov, szef Masthead Studios. Czy tak się stanie? Przekonamy się za rok, a tymczasem zainteresowanych tematem odsyłamy na oficjalną stronę projektu.