Zapowiedziano grę Devil’s Hunt; Polacy znowu maszerują do piekła
Niezależne polskie studio Layopi Games zapowiedziało Devil's Hunt, czyli trzecioosobową grę akcji z elementami RPG, w której wcielimy się w diabelskiego egzekutora. Po nieudanym Agony kolejna ekipa znad Wisły bierze się więc za bary z piekielną tematyką.
W 2019 roku na PlayStation 4, Xboksa One oraz komputery osobiste trafi debiutanckie dzieło niezależnego polskiego studia Layopi Games. Mowa o Devil's Hunt, czyli grze akcji z elementami RPG, która powinna przedstawić nam przekonującą wizję piekła (ale nie tylko, bo w trakcie rozgrywki trafimy również do współczesnych Stanów Zjednoczonych i starożytnego miasta) dzięki wykorzystaniu technologii Unreal Engine 4. Nim przejdziemy do omówienia atrakcji przygotowanych przez warszawskich deweloperów, rzućmy okiem na krótki (choć klimatyczny) zwiastun tej produkcji.
Historia jednego człowieka…
Studio Layopi Games zostało założone przez samego Pawła Leśniaka, specjalnie po to, by przenieść opowiedzianą przez niego historię na kanwę gry wideo. Co ciekawe, przed napisaniem swojej pierwszej książki Leśniak był… piłkarzem Polonii Bytom, Sandecji Nowy Sącz i Kolejarza Stróże.
Zacznijmy od tego, że Devil’s Hunt zostanie oparte na książce zatytułowanej Równowaga, autorstwa Pawła Leśniaka (więcej informacji na jego temat znajdziecie w ramce obok). Głównym bohaterem oryginału jest Desmond Pearce, którego bajkowe życie szybko zmienia się w koszmar. Dwudziestosześciolatek postanawia więc targnąć się na swoje życie, za co trafia do piekła. Ma jednak szczęście (czyżby?), gdyż sam Lucyfer dostrzega w nim kandydata do roli egzekutora i wychodzi do niego z propozycją nie do odrzucenia – Pearce ma wrócić na ziemię i pozyskiwać dusze dla władcy piekieł.
Oczywiście Desmond będzie też bohaterem omawianej produkcji, w której trafimy w sam środek wojny toczonej przez anioły i demony. Jak można wyczytać na łamach PC Gamera, fabuła gry będzie miała liniowy przebieg. Deweloperzy chcą zaprezentować graczom wewnętrzne rozterki, jakimi targany jest Desmond stojący przed koniecznością opowiedzenia się po jednej ze stron konfliktu (nawet pomimo tego że najchętniej po prostu stanąłby z boku).
…a zarazem demona z krwi i kości
W Devil’s Hunt akcja zostanie ukazana z perspektywy trzeciej osoby. Oprócz eksploracji będziemy zajmować się rozwiązywaniem zagadek i pokonywaniem przeszkód napotykanych przez bohatera. Nadrzędnym elementem rozgrywki będą jednak starcia z przeciwnikami, których poślemy do piachu przy pomocy szerokiego wachlarza ataków i specjalnych (niejako magicznych) mocy. Ponadto w miarę postępów ulepszymy zarówno ludzkie, jak i demoniczne zdolności Desmonda; co ciekawe, punkty umiejętności będzie można rozdysponować od nowa w każdym momencie. Warto odnotować, że reżyser projektu, czyli Michał Sadowski, twierdzi, iż ukończenie gry będzie od nas wymagać zachowania równowagi pomiędzy dwiema osobowościami bohatera.
Warto odnotować, że podobnie jak książkowy oryginał, który zapoczątkował trylogię (jej kolejne tomy to Zachwianie oraz Chaos), Devil’s Hunt jest planowane jako wstęp do większej całości; zadaniem stojącym przed grą jest przedstawienie nam świata gry i jego historii.