autor: Krzysztof Bartnik
Zachodni falstart gry D-Day
Wszystko szło zgodnie z planem. Ukończenie prac, powielanie i wysłanie ładnie zapakowanych pudełek do sklepów. Problemy z amerykańską wersją D-Day rozpoczęły się jednak w momencie, w którym któryś z graczy chciał zainstalować opisywaną strategię czasu rzeczywistego na swoim komputerze. Ów proces jest bowiem najczęściej niemożliwy do zrealizowania ze względu na nieustannie pojawiający się błąd, wynikający najpewniej ze słabo przeprowadzonych (lub w ogóle NIEprzeprowadzonych!) testów gotowych egzemplarzy produktu.
Wszystko szło zgodnie z planem. Ukończenie prac, powielanie i wysłanie ładnie zapakowanych pudełek do sklepów. Problemy z amerykańską wersją D-Day rozpoczęły się jednak w momencie, w którym któryś z graczy chciał zainstalować opisywaną strategię czasu rzeczywistego na swoim komputerze. Ów proces jest bowiem najczęściej niemożliwy do zrealizowania ze względu na nieustannie pojawiający się błąd, wynikający najpewniej ze słabo przeprowadzonych (lub w ogóle NIEprzeprowadzonych!) testów gotowych egzemplarzy produktu.
Aktualnie, firma Digital Jesters (wydawca) szuka sposobu na „zachowanie twarzy”. Nieszczęśliwi nabywcy niedziałającej wersji D-Day mogą zwrócić ją do sprzedawcy i wymienić na sprawny egzemplarz, bądź odesłać na adres korporacji - wtedy jej pracownicy wyślą kopię w pełni przetestowaną i funkcjonującą bez jakichkolwiek zarzutów.
Oczywiście, w wynikłym zamieszaniu nie brakuje słów przeprosin skierowanych do graczy, jednak nadszarpnięte zaufanie ciężko będzie odzyskać. Zwłaszcza, że gra ponoć prezentuje się bardzo przyzwoicie...
D-Day to rozbudowany RTS, poświęcony jednej z najsłynniejszych inwazji w dziejach II Wojny Światowej, tj. lądowaniu w Normandii. Gra została stworzona przy współudziale stowarzyszenia „Normandy Memoire”, które udzielało wskazówek odnośnie faktów historycznych. Mimo, że grę zrealizowano w konwencji RTS, w dowolnym momencie można zatrzymać rozgrywkę i wydawać polecenia swoim oddziałom, które po ponownym uruchomieniu, od razu przystąpią do ich wykonywania. D-Day zawiera trzy kampanie dla pojedynczego gracza, po cztery misje każda. Scenariusze będą ewoluować w trakcie gry, co oznacza, że decyzje podjęte w wcześniejszym etapie, będą miały następstwa w kolejnym.
Więcej szczegółów w Encyklopedii GRY-OnLine.