Z jakim stylem animacji Dragon Ball Super powinno wrócić? Fani zagłosowali
Dragon Ball Super podzieliło fanów, jeśli chodzi o sposób tworzenia animacji. Pewien fanowski profil zapytał miłośników o zdanie w specjalnie przygotowanej ankiecie.
Źródło fot.: kadr z filmu Dragon Ball Super: Broly
Jeden z fanowskich profili Dragon Ball Super zapytał sympatyków tego anime, jaki styl animacji chcieliby zobaczyć w nowych seriach. Z ankiety przeprowadzonej na Twitterze przez @DBSChronicles wynika, że wyboru należało dokonać pomiędzy dwoma twórcami – Naohiro Shintanim oraz Chikashi Kubotą (via Comicbook).
Pierwszy z nich odpowiedzialny był za animację, którą mogliśmy zobaczyć między innymi w kinowym filmie Dragon Ball Super: Broly. Produkcja ta spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem, a animacja była jedną z wielu rzeczy, które uznane były za pozytywne. Nic dziwnego, bowiem w pewien sposób przypomina ona oryginalną kreskę, wykorzystaną przy okazji kultowego Dragon Ball Z.
Może Cię zainteresować:
- Dragon Ball, One Piece czy Attack on Titan - wybieramy najlepsze anime shonen
- Wiemy, kiedy wraca Dragon Ball Super
- Zobacz zwiastun Dragon Ball Super: Super Hero
Chikashi Kubota zdecydował się na wprowadzenie małej rewolucji jeśli chodzi o animację. Efekt jego pracy można zobaczyć między innymi w najnowszym filmie kinowym, którym jest Dragon Ball Super: Super Hero. Zastosowany przez niego styl spotkał się z mieszanymi reakcjami, a duża w tym wszystkim zasługa wykorzystania bardziej zaawansowanych efektów graficznych.
Jak można się jednak domyślić, przeważającą ilość głosów otrzymała wersja animacji Shintaniego, aczkolwiek różnica ta nie jest aż tak duża, jak można by się było tego spodziewać. Wielu fanów nie miało jeszcze okazji zapoznać się z Dragon Ball Super: Super Hero, gdzie mogliby po raz pierwszy zobaczyć nowy styl animacji w ruchu.
W najbliższym czasie uniwersum Dragon Balla będzie w dalszym ciągu rozwijane. W przyszłym roku anime wróci z nowymi odcinkami, a w planach Toei Animation są kolejne filmy kinowe, które mają pojawiać się w 2-3 letnich odstępach.