autor: Paweł Woźniak
YouTube zmienia domyślną jakość wideo w Europie
Podobnie jak Netflix YouTube także postanowił podjąć działania w kierunku zredukowania zużycia ilości danych w obecnym okresie w Europie. Metoda zastosowana przez serwis Google nie będzie jednak aż tak inwazyjna - zmianie ulegnie jedynie domyślna jakość materiałów wideo.
Dopiero co dowiedzieliśmy się, że platforma streamingowa Netflix postanowiła zmniejszyć przepływność przesyłanych materiałów wideo (ang. bitrate) w całej Europie, a już teraz wiemy, że podobne kroki postanowił podjąć także YouTube. W tym przypadku będą one jednak mniej inwazyjne – zmieni się tylko domyślna jakość wideo, a przez jakiś czas użytkownicy będą musieli ręczenie wybierać wyższą.
Jako pierwszy poinformował o tym serwis reuters.com, gdzie możemy znaleźć oświadczenie YouTube w tej sprawie, które zostało wydane po spotkaniu Thierry’ego Bertona (komisarza do spraw rynku wewnętrznego w Komisji Europejskiej) z prezesem przedsiębiorstwa Alphabet - Sundarem Pichai – oraz prezes YouTube - Susan Wojcicki.
Zobowiązujemy się do tymczasowego przestawienia domyślnej jakości wideo w Europie na standardową (SD).
O zastosowanie tego typu działań już dwa dni temu prosił właśnie Breton, według którego pozwolą one na zredukowanie zużycia ilości danych, dzięki czemu w obecnym okresie internetowa infrastruktura nie ulegnie przeciążeniu. Czas pokaże, czy inne serwisy VoD również postanowią pójść w tym kierunku. Miejmy jednak nadzieję, że jeśli tak, to zdecydują się one na działania bliższe YouTube, dzięki którym użytkownik wciąż będzie miał realny wybór jakości wideo.