autor: Kamil Zwijacz
Xbox One z 18 mln sprzedanych egzemplarzy
Poznaliśmy nieoficjalne wyniki sprzedaży konsoli Xbox One. Według ostatnich informacji, Windows 10 jest zainstalowany na ponad 200 milionach aktywnych urządzeń, z czego 18 milionów przypada na XOne. Wychodzi więc na to, że Microsoft sprzedał dwa razy mniej egzemplarzy swojego sprzętu niż Sony.
Ostatnio dowiedzieliśmy się, że od momentu premiery PlayStation 4 w listopadzie 2013 roku sprzedano blisko 36 milionów egzemplarzy konsoli. Microsoft od listopada 2014 roku nie pochwalił się popularnością Xboksa One i ostatnie oficjalne dane na ten temat mówią o 10 milionach sztuk sprzętu wysłanych do sklepów. W ostatnim odcinku Windows Weekly (dzięki, SegmentNext), wyjawiono jednak, że Windows 10 jest zainstalowany na ponad 200 milionach aktywnych (aktywnych w sensie uruchomionych w ostatnich 28 dniach) urządzeń. Około 18 milionów z nich to konsole Xbox One (W10 wprowadzono w listopadzie 2015 roku wraz z aktualizacją New Xbox Experience), co jest praktycznie równoznaczne z tym, że właśnie tyle egzemplarzy znajduje się w domach graczy.
Oczywiście nie są to oficjalne dane dotyczące sprzedaży, ale z racji, że Microsoft nie ma zamiaru się nią chwalić, musi nam to wystarczyć. Nawet jeżeli powyższa liczba nie jest do końca dokładna, to i tak daje pewne pojęcie na temat podziału rynku, a ten wypada zdecydowanie bardziej na korzyść Sony, którego PlayStation 4 rozeszło się w dwa razy większym nakładzie. Ciężko stwierdzić czy Microsoft ma jeszcze szanse na odrobienie tak wielkiej straty, ale trzeba przyznać, że obecnie XOne jest naprawdę ciekawą propozycją dla graczy.
Biblioteka ekskluzywnych produkcji znacznie się rozrosła i na konsoli znajdziemy takie tytuły jak Rise of the Tomb Raider, Forza Motorsport 6, Halo 5: Guardians, Sunset Overdrive czy też Forza Horizon 2. Wśród nadchodzących projektów znajduje się m.in. Quantum Break, Crackdown 3, Recore i Gears of War 4, a dodatkowo od kilku tygodni gracze cieszą się wsteczną kompatybilnością, a co za tym idzie większą liczbą darmowych gier w ramach Games with Gold. Konkurencja nie pozostaje jednak w tyle, więc w przyszłości szykuje się chyba jeszcze bardziej zażarta walka o klientów, niż miało to miejsce do tej pory.