autor: Artur Falkowski
Wyniki badań: przemoc w grach mniej szkodliwa od przemocy w filmach
Badania naukowe przeprowadzone na zlecenie British Board of Film Classification, brytyjskiej organizacji zajmującej się przyporządkowywaniem filmów i gier do odpowiedniej kategorii wiekowej, przyniosły zaskakujące rezultaty. Okazało się, że pełne przemocy komputerowe i konsolowe produkcje nie są wcale takie groźne w porównaniu z filmami.
Badania naukowe przeprowadzone na zlecenie British Board of Film Classification, brytyjskiej organizacji zajmującej się przyporządkowywaniem filmów i gier do odpowiedniej kategorii wiekowej, przyniosły zaskakujące rezultaty. Okazało się, że pełne przemocy komputerowe i konsolowe produkcje nie są wcale takie groźne w porównaniu z filmami.
Do tej pory powszechnie panuje opinia, że możliwość wpływu na działania bohaterów sprawia, iż gracz w większym stopniu przejmuje negatywne wzorce zachowań. Badania pokazały, że w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Interakcja wymaga od człowieka zaangażowania, koncentrowania się na takich aspektach jak sterowanie, planowanie i sposoby osiągnięcia wyznaczonego celu. Dzięki temu gracz musi wciąż panować nad sytuacją, a co za tym idzie – odróżniać prawdę od fikcji. Z kolei widz filmowy pozbawiony jest wpływu na przebieg fabuły, śledzi przedstawione na ekranie wydarzenia, nie angażując do tego zbytnio swego intelektu. Takie wyłączenie z rzeczywistości sprawia, że o wiele łatwiej jest nam przyjmować negatywne zachowania kinowych bohaterów.
Wspomniane badania przeprowadzone zarówno na młodych, jak i starszych graczach dowiodły, że brutalna gra w porównaniu z filmem o analogicznej ilości przemocy jest o wiele mniej szkodliwa.
Kolejnym faktem, który interesował naukowców, była chęć nieletnich graczy do sięgania po produkcje przeznaczone dla dojrzałych odbiorców. Nikogo chyba nie zdziwi, że głównym czynnikiem zachęcającym do tego jest presja rówieśników. Drugim, mniej znaczącym, ale również o potężnej mocy oddziaływania jest chęć sięgnięcia po owoc zakazany, jakim są gry szczególnie piętnowane przez media.
W świetle zaprezentowanych wyników BBFC postanowiło zmienić zasady klasyfikacji wiekowej produktów w Wielkiej Brytanii. Żadne konkrety jeszcze nie padły, ale najprawdopodobniej przemoc w grach i filmach będzie oceniana według innej skali i to na co będą mogli sobie pozwolić wirtualni bohaterowie, nie zawsze będzie odpowiednie dla postaci w filmach.