Wyniki Ankiety :Co myślisz na temat mody ...

Pytanie „Co myślisz na temat mody na podglądanie ludzi w Reality Show panującej ostatnio w telewizji ?” zgodnie z oczekiwaniami wzbudziło w was żywe zainteresowanie.

Wyniki ankiety można uznać za remis. Mniej więcej takie same wyniki uzyskaliśmy w naszej prywatnej ankiecie u nas w redakcji. Bo co prawda opinie rozstrzelone są od uwielbienia po nienawiść do tego typu programów, to ogólnie podział zdań za i przeciw jest po połowie.

Do miłośników : Prawdopodobnie będziecie mieli sporo okazji w najbliższych latach rozkoszować się tego typu programami gdyż zdobywają one na świecie coraz większą popularność. Podglądanie ludzi i obserwowanie ich wzajemnych relacji okazuje się nie po raz pierwszy sporą atrakcją. Nie bez znaczenia jest również możliwość wpływania na losy naszych bohaterów, w pewnym sensie można to potraktować jako ultymatywną formę zabawy (gry ?) w boga. No i jest to również wciągająca rozrywka ze względu na swoją cykliczność.

Do miłośników inaczej : Rozumiem bardzo dobrze dlaczego nie lubicie tego programu. Bo po co przeżywać problemy innych ludzi skoro sami musimy się borykać z naszym życiem. Jeżeli już tracimy czas na oglądanie telewizji to przynajmniej niech będzie to film (z profesjonalnymi aktorami) lub jakaś ciekawa publicystyka (gdzie ludzi dobiera się po tym że coś wiedza a nie po tym jak bardzo zbliżają się od średniej). Tak czy inaczej zawsze mamy pilota do zmiany programów. Polecam [REKLAMA] kanał Discovery (jego wszystkie wersje) gdzie znajdziecie wszystko od morderstwa po miłość tyle że podane w bardziej inteligentnej formie.

Orwell – Rok 1984: No właśnie. Reality Show to jedna z najbardziej zaawansowanych form robienia ludziom wody z mózgu. I tu moje osobiste zdanie (choć potrafię uszanować gusta innych, również moich kolegów z redakcji), czyli moja zupełnie subiektywna ocena. Do programów tego typu ze względu na poziom oglądalności nie powinniśmy podchodzić obojętnie. Poza nawałem reklamy jakim nas zalewają, pokazują bardzo wykrzywiony obraz rzeczywistości. Bo w rzeczywistości ludzie nie siedzą zamknięci w domu przez kilka miesięcy, tylko chodzą do pracy, kochają się, jeżdżą na wycieczki w góry, uczą się, wychowują dzieci itp. A już na pewno nie siedzą przez pół roku przed telewizorem śledząc losy grupy mega średniaków w których każą nam się wcielać producenci programu. Nawet jeżeli osoby uwięzione w studiu filmowym są miłymi normalnymi ludźmi na co dzień to w warunkach w których się znaleźli zachowują się patologicznie. Dziwi mnie fakt iż nie emituje się w telewizji filmów pokazujących bezpośrednio przemoc fizyczną, a emituje się program który jest poświęcony znęcaniu się nad grupą bogu ducha winnych ludzi i zmuszaniu ich pośrednio poprzez odcięcie od osób z którymi są związane uczuciowo do robienia rzeczy których nigdy by nie zrobili. A wszystko po co? Ano dla kasy i reklamy. Po to żebyście poszli do sklepu i kupili kolejną butelkę waszego ulubionego napoju lub też zafundowali sobie bardzo wam niezbędny do życia nowy samochód. Polecam książkę J.G.Ballarda „Ogród Czasu” (taki jest chyba polski tytuł tego zbioru opowiadań) gdzie jeden z moich ulubionych autorów już bardzo dawno przewidział jak bardzo reklama zawładnie naszym życiem, no i oczywiście klasyka Orwell „Rok 1984”. Pa, pa Wielki Brat Patrzy.

Uhh ... to był wyjątkowo nieobiektywny news, trochę mi wstyd dlatego zapraszam was w ramach wynagrodzenia do naszej nowej ankiety „Kto waszym zdaniem powinien wygrać BB?”