Wonder Woman 3 w produkcji
Wytwórnia Warner Bros. oficjalnie potwierdziła kontynuację Wonder Woman 1984. Gal Gadot raz jeszcze wcieli się w tytułową superbohaterkę w filmie wieńczącym trylogię rozpoczętą w 2017 roku.
Wonder Woman 1984 mogło nie podbić serc krytyków (co widać po ocenach zebranych w serwisach Metacritic oraz Rotten Tomatoes), ale nie przeszkodziło to filmowi w zaliczeniu – według wytwórni Warner Bros. – rekordowego otwarcia w amerykańskich kinach czasów pandemii (16,7 miliona dolarów przychodu; via Deadline). Ten względny sukces najwyraźniej wystarczył, by zagwarantować jeszcze jeden występ Gal Gadot w roli tytułowej superbohaterki wydawnictwa DC Comics. Toby Emmerich, prezes Warner Bros., potwierdził rozpoczęcie prac nad trzecim filmem z Wonder Woman. Patty Jenkins ponownie będzie odpowiadać za scenariusz oraz reżyserię, a tytuł zakończy historię rozpoczętą w 2017 roku (via Variety).
Jak łatwo zgadnąć, nie podano żadnych szczegółów na temat projektu ani też choćby przybliżonego terminu premiery. Zapewne po części wynika to z utrudnień, jakich producentom przysparza trwająca epidemia COVID-19. Niewykluczone jednak, że swoje zrobiły też wyniki finansowe Wonder Woman 1984. Film mógł zaliczyć „rekordowy debiut” jak na standardy epidemii, ale na całym świecie produkcja zarobiła raptem 85 milionów dolarów. Nie jest to imponujący wynik dla projektu z budżetem 200 mln dolarów, zwłaszcza w porównaniu z ponad 103 mln dolarów, które w podobnym czasie zarobiła pierwsza część trylogii.
Oczywiście nie można zapomnieć o debiucie Wonder Woman 1984 w usłudze HBO Max. Jednak o tym, jak przełoży się to na wyniki produkcji, możemy tylko spekulować. Na razie faktem pozostaje, że kinowy debiut filmu – choć bardzo udany jak na standardy czasów epidemii koronawirusa – zdecydowanie nie zachwyca. Wypada więc cieszyć się, że najwyraźniej nie przełoży się to na przedwczesne porzucenie historii Diany Prince.
