Wojownicze żółwie ninja, Epicentrum - weekendowe premiery filmowe
Jedni wracają z Nowych horyzontów i zmierzają na Transatlantyk. Inni ignorują festiwale i interesują się kinowymi premierami tygodnia: Wojownicze żółwie ninja i Epicentrum to strona efektowna, zaś Bardzo poszukiwany człowiek to coś dla koneserów czegoś poważniejszego. Zapraszam.
Wojownicze żółwie ninja
Dla wielu chłopaków zbliżających się do trzydziestki (lub tuż po przekroczeniu tej magicznej liczby) Wojownicze żółwie ninja były integralną częścią dzieciństwa. Animowane przygody, albumy z naklejkami, komiksy... Prawdopodobnie wielu z nich pójdzie do kin na seans najnowszego filmowego wcielenia żółwi. A ilu z nich się zawiedzie? Chciałbym, aby było ich jak najmniej, choć producent Michael Bay i reżyser Jonathan Liebesman (twórca solidnych, aczkolwiek zdecydowanie nie powalających filmów Bitwa o Los Angeles czy Gniew tytanów) nie wróżą niczego zaskakująco dobrego. Na pewno na film mogą pójść także ci, którzy zmutowanych gadów dotąd nie poznali – opowiedziana w filmie historia jest restartem i zaczyna wszystko od zera. Dowiemy się kim są bohaterowie, jak poznali dziennikarkę April O'Neal, zobaczymy mistrza Splintera w akcji... oby było to wszystko warte ceny biletu.
- Tytuł oryginalny: Teenage Mutant Ninja Turtles
- Reżyseria: Jonathan Liebesman
- Grają: William Fichtner, Megan Fox, Will Arnett
Bardzo poszukiwany człowiek
Oto radykalna zmiana klimatu – poważani aktorzy, uznany reżyser i pozytywne opinie krytyków. Bardzo poszukiwany człowiek to trzymający w napięciu szpiegowski dreszczowiec stworzony na podstawie powieści Johna le Carre, którego inne powieści już wcześniej stały się bardzo solidnymi filmami (Szpieg z Garym Oldmanem i Wierny ogrodnik z Ralphem Fiennesem). Tym razem na ekranie oglądać będziemy zmarłego na początku roku Philipa Seymoura Hoffmana w jednej z ostatnich dużych ról. Jego zadaniem będzie odkryć, czy torturowany w Berlinie czeczeńsko-rosyjski imigrant jest terrorystą, czy też może niewinną ofiarą międzynarodowej walki z terrorem?
- Tytuł oryginalny: A Most Wanted Man
- Reżyseria: Anton Corbijn
- Grają: Philip Seymour Hoffman, Rachel McAdams, Willem Dafoe
Epicentrum
Małe amerykańskie miasto Silverton, kontra nieracjonalny gniew natury. Czy grupka bohaterów poradzi sobie w obliczu potężnych cyklonów i burz, które będą dewastować krajobraz ku uciesze widzów? Epicentrum to klasyczne kino katastroficzne, taki Twister na sterydach (bo trąb powietrznych ma być dużo więcej, niż jedna), w którym główne role grają Richard Armitage (ostatnio widziany w roli Thorina w Hobbitach) oraz Sarah Wayne Callies (najbardziej znana jest chyba z roli w serialu Skazany na śmierć). Chociaż nie, tak naprawdę główną rolę gra cyfrowa pogoda, ogniste wiry i samoloty rozrzucane niczym plastikowe zabawki. Miłośników tego typu produkcji zachęcać nie trzeba, szczególnie, że ostatnio mało się działo w tym gatunku.
- Tytuł oryginalny: Into the Storm
- Reżyseria: Steven Quale
- Grają: Richard Armitage, Sarah Wayne Callies, Matt Walsh
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
- Podróż na sto stóp (sympatyczny film o gotowaniu i miłości),
- Rejs (najbardziej klasyczny z polskich filmowych klasyków),
- Wielki błękit (inny klasyk – słynny film Luca Bessona o nurkach),
- Drużyna (dokument o narodowej drużynie siatkarzy),
- Kuma (dwie kobiety, jeden mężczyzna, tureckie tradycje - austriacki dramat).
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.