autor: Radosław Grabowski
Wii ma za mało mocy dla Haze
Zapowiedziana w trakcie tegorocznych targów E3 gra z gatunku FPS pt. Haze ma zaprezentować nam oprawę wizualną o bardzo wysokiej jakości. Właśnie dlatego developerzy oznajmili, iż ich dzieło trafi do posiadaczy PeCetów i konsol nowej generacji. Jakie maszyny kryją się pod tym ostatnim pojęciem – na to pytanie autorzy właśnie odpowiedzieli.
Zapowiedziana w trakcie tegorocznych targów E3 gra z gatunku FPS pt. Haze ma zaprezentować nam oprawę wizualną o bardzo wysokiej jakości. Właśnie dlatego developerzy oznajmili, iż ich dzieło trafi do posiadaczy PeCetów i konsol nowej generacji. Jakie maszyny kryją się pod tym ostatnim pojęciem – na to pytanie autorzy właśnie odpowiedzieli.
Otóż twórcy jak na razie nie mają planów przygotowania niniejszej gry w wersji, przeznaczonej dla Wii, chociaż owa konsola ze swoim bezprzewodowym kontrolerem żyroskopowym wydaje się być znakomitą platformą dla takiej strzelaniny, jak Haze. Developerzy z Free Radical Design twierdzą, że zaawansowana technologia, napędzająca "Mgiełkę", jest zbyt dużym obciążeniem dla nadchodzącej maszyny ze stajni Nintendo.
Zatem na razie w materii konsolowej autorzy myślą wyłącznie o PS3 i X360. Przypomnijmy, iż pokierujemy postacią bohatera, potrafiącego stawić czoła całej armii. Konkretnie mowa o osobniku nazwiskiem Jake Carpenter, żyjącym w latach trzydziestych XXI wieku. Protagonista zostanie świeżo wcielony do sił zbrojnych koncernu Mantel Corporation i od razu ruszy do walki z nieprzyjaciółmi.