Więzienie za doradzanie Korei Północnej w sprawie kryptowalut
Współpraca z Koreą Północną nie należy do opłacalnych, o czym boleśnie przekonał się jeden z obywateli USA. Za doradzanie temu azjatyckiemu krajowi grozi mu nawet 7 lat więzienia.
Jak podaje serwis Techspot, winowajcą jest Virgil Griffith, do niedawna pracujący jako naukowiec w Fundacji Ethereum. Przyznał się on do spisku, mającego na celu naruszenie Międzynarodowego Paktu Praw Gospodarczych. Jak podaje Departament Sprawiedliwości USA, Griffith w 2018 roku wprowadził plan świadczenia usług dla obywateli Korei Północnej, a głównym zadaniem był rozwój i finansowanie infrastruktury związanej z kryptowalutami.
Najpoważniejszym zarzutem postawionym Virgilowi Griffithowi jest jednak przekazywanie instrukcji odnośnie do wykorzystania technologii blockchain, dzięki którym Korea mogła uniknąć sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone. Co więcej, informacje przekazane przez amerykańskiego naukowca mogły doprowadzić do uzyskania korzyści przez Koreę Północną, między innymi podczas negocjacji z USA. Pomimo braku zgody Departamentu Stanu USA Griffith wziął udział w konferencji poświęconej kryptowalutom i blockchainowi.
Może Cię zainteresować:
- Jak BitCoin i inne kryptowaluty zmieniają świat? Energetyka, ekologia i wielka polityka
- Kryptowalutowi „górnicy” kupili całą elektrownię dla swoich koparek
- Bitcoin szybuje w dół; kryptowaluty nielegalne w Chinach
Został on również oskarżony o próbę namówienia innych obywateli Stanów Zjednoczonych do świadczenia usług kryptograficznych na rzecz Korei Północnej. Amerykański naukowiec przyznał się do pomocy temu krajowi we wprowadzeniu kryptowalut w celu prania pieniędzy. Za popełnione czyny groziło mu nawet 20 lat więzienia, jednak prokuratura ostatecznie postawiła mu zarzuty, za które grozi kara pozbawienia wolności od 63 do 78 miesięcy.