Wiadomość
gry
15 października 2007, 10:39
autor: Redakcja GRYOnline.pl
Wiedźmińska biba
Do premiery Wiedźmina pozostało półtora tygodnia. Aby atmosferę oczekiwania podgrzać, CD Projekt zaprosił bez mała pół branży i media na bibę do klubu M25 na warszawskiej Pradze. Działo się to z nocy 11 na 12 października.
Do premiery Wiedźmina pozostało półtora tygodnia. Aby atmosferę oczekiwania podgrzać, CD Projekt zaprosił bez mała pół branży i media na bibę do klubu M25 na warszawskiej Pradze. Działo się to z nocy 11 na 12 października.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #1](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879156.jpg)
Klub M25 powstał na terenach fabrycznych. Taka moda.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #2](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879203.jpg)
Wewnątrz organizatorzy zadbali o nieco bardziej wiedźmiński klimat, choć obyło się bez dębowych stołów i ław.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #3](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879218.jpg)
Można było również w Wiedźmina zagrać.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #4](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879234.jpg)
Dało się sporo wygrać w licznych konkursach.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #5](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879250.jpg)
I dało się pysznie pojeść i dużo popić. Jedzonko było naprawdę dobre, a trunków nie brakowało.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #6](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879265.jpg)
Ale punktem kulminacyjnym imprezy był pokaz walk na miecze i topory, przeprowadzony z udziałem kaskaderów, którzy robili mo-cap do gry. Ten ranny pan (krew była prawdziwa...) na pierwszym planie animował postać Geralta.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #7](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879281.jpg)
Po walkach był taniec z ogniem.
![Wiedźmińska biba - ilustracja #8](/Galeria/Html/Wiadomosci/410879296.jpg)
A po tańcu z ogniem tańce egzotyczne.
Było miło. Najwytrwalsi wychodzili z M25 koło szóstej nad ranem. Niemniej wszystko to stanowiło tylko przygrywkę do premiery najdroższej polskiej produkcji ostatnich (wielu) lat. Po resztę zdjęć zapraszamy do galerii.