Wiedźmin z lepszym CGI dzięki specom od Wikingów i Stranger Things
Twórcy serialowego Wiedźmina dwoją się i troją, aby efekty specjalne w 2. sezonie wyglądały nieco lepiej. W związku z tym nawiązano współpracę z kolejnymi profesjonalistami odpowiedzialnymi za CGI.
Wiedźmin Netfliksa powrócił na plan, a twórcy już przygotowują się do procesu postprodukcji. Na stole montażowym pomoże im wiele uznanych studiów od efektów specjalnych, a niedawno nawiązano współpracę z dwiema kolejnymi uznanymi firmami w tej dziedzinie (via Redanian Intelligence).
Warto zaznaczyć chociażby, że przy implementacji CGI pomogą ludzie odpowiedzialni za znany serial Wikingowie, a ten w niektórych miejscach jest dość podobny do Wiedźmina – szczególnie, jeśli chodzi o rozbudowane sceny batalistyczne czy też typowo średniowieczną walkę z wykorzystaniem mieczy, tarcz i zbroi. Studio zwie się MR. X, a to próbka ich możliwości:
Netfliksa w kontekście tworzenia efektów specjalnych do Wiedźmina wesprze także Rodeo FX, czyli prawdziwi profesjonaliści, którzy odpowiadają między innymi za cały mrok i magię świata Stranger Things. Ich broszka to przede wszystkim CGI środowiskowe (charakterystyczne czerwone niebo w serialu), o czym możecie się przekonać poniżej:
Na ten moment możemy więc wymienić 9 studiów CGI, które uatrakcyjnią wizualnie 2. sezon Wiedźmina. Oprócz wyżej wspomnianych są to Platige Image (Córki dancingu), Industrial Light & Magic (Rocky i Łoś Superktoś), Cinesite (Dark), One of Us (Jurassic World: Upadłe królestwo), Nviz (Kingsman: Tajne służby), Clear Angle Studio (Avengers: Koniec gry) oraz The Third Floor (WandaVision).
- 10 rzeczy, które Netflix musi poprawić w 2. sezonie Wiedźmina
- Świat Wiedźmina to twój skarb, Netfliksie. Nie schrzań tego - felieton
- Strona internetowa Netflixa