autor: Łukasz Szliselman
Wiedźmin od Bagińskiego potwierdzony - fabularny film z aktorami
Firma Platige Films potwierdziła, że kinowy Wiedźmin znajduje się w produkcji. Wiemy również, że będzie to fabularny film z aktorami, a nie komputerowa animacja. Ekranizację prozy Andrzeja Sapkowskiego wyreżyseruje Tomasz Bagiński.
Tomasz Bagiński zaproponuje nam swoją wizję filmowego Wiedźmina (źródło: Platige.com)
Ku uciesze fanów rodzimego fantasy, firma Platige Films potwierdziła plany stworzenia ekranizacji Wiedźmina. Co więcej, rozwiała nasze wątpliwości co do formy produkcji, wyjaśniając, że chodzi o pełnometrażowy film fabularny z aktorami, mający powstać – tak jak informowaliśmy wcześniej – pod czujnym okiem Tomasza Bagińskiego, autora nominowanej do Oscara Katedry oraz znakomitych krótkometrażowych animacji komputerowych (m.in. zwiastuny i intra do gier z serii Wiedźmin od studia CD Projekt RED). Oficjalny komunikat w tej sprawie, zamieszczony na Facebooku wytwórni Platige Films, wygląda następująco:
Potwierdzamy. Rozpoczęliśmy przygotowania do produkcji pełnometrażowego aktorskiego filmu fabularnego Wiedźmin, za który odpowiedzialny będzie Tomek Bagiński i ekipa Platige Films. Scenariusz powstanie w oparciu o prozę Andrzeja Sapkowskiego. Projekt jest obecnie w fazie developmentu.
Scenariusz filmu, zatytułowanego po prostu Wiedźmin, zostanie oparty na twórczości Andrzeja Sapkowskiego, ale nie sprecyzowano, czy chodzi o opowiadania, właściwą sagę, czy może wydany niedawno Sezon burz. Trudno sobie jednak wyobrazić, żeby film mieszczący się w ramach półtora- lub nawet trzygodzinnych zdołał dobrze oddać wszystkie wątki pięcioksiągu. Czyżby planowano kolejne produkcje? To w dużej mierze zależy pewnie od odbioru obrazu. Więcej informacji na temat nowego kinowego Wiedźmina usłyszymy na początku przyszłego roku. Twórcom z całego serca życzymy powodzenia!
Warto w tym miejscu przypomnieć, że film Marka Brodzkiego z 2001 roku skupiał się na wydarzeniach przedstawionych w opowiadaniu Kwestia ceny, stanowiących przełomowy moment w życiu Geralta. Produkcja towarzyszyła wypuszczonemu rok później serialowi, który również w dużej mierze opierał się na dwóch zbiorach opowiadań: Ostatnie życzenie i Miecz Przeznaczenia.