filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 17 czerwca 2023, 10:00

autor: Marcin Nic

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału

Netflixowy Wiedźmin zmienił wiele w porównaniu z książkowym pierwowzorem. Jednak które postacie oberwały najmocniej?

Źródło fot. Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019
i

Serialowy Wiedźmin od Netfliksa znany jest przede wszystkim z dość luźnego podejścia do literackiego pierwowzoru napisanego przez Andrzeja Sapkowskiego. Pomimo kolejnych zapewnień showrunnerki o trzymaniu się historii znanej z książek, kolejne odcinki coraz bardziej od niej różniły. Do tego stopnia, że tylko 3% drugiego sezonu stanowiło wierną adaptację.

Przeniesienie sagi o Geralcie z Rivii wiązało się z koniecznością zmian. Netflix zdecydował się jednak dopisać niektórym postaciom cechy i wątki, których próżno szukać na kartach książek. Którzy z bohaterów serialu mogą się „pochwalić” największymi zmianami?

Yennefer z Vengerbergu

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #1
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Jedną z mocniej zmienionych postaci w porównaniu z książkami jest zdecydowanie Yennefer. Obiekt miłości Geralta może pochwalić się jednym z najbardziej krytykowanych wątków, który pokazany został w drugim sezonie Wiedźmina. Mowa tutaj o uprowadzeniu Ciri i próbie przekazania jej Voleth Meir w celu odzyskania zdolności władania chaosem.

Jest to dość spora zmiana, bowiem jak wiemy, książkowa Yennefer była gotowa oddać praktycznie wszystko, żeby tylko jej przyszywana córka była bezpieczna. Nic więc dziwnego, że cały wątek spotkał się ze sporą dezaprobatą fanów. Oprócz tego twórcy postanowili zmienić całkowicie jej los z Bitwy pod Sodden.

Vilgefortz z Roggeveen

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #2
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Vilgefortz jest jedną z najważniejszych i najpotężniejszych postaci w książkach Andrzeja Sapkowskiego. Do tej pory jego serialowy odpowiednik jest daleki od osiągnięcia poziomu prezentowanego przez oryginalną postać. Nie potrafił on między innymi pokonać Cahira w pojedynku chociaż wiemy, że książkowy Vilgefortz z łatwością zmusił do kapitulacji samego Geralta z Rivii, z którym Cahir nie miałby jakichkolwiek szans.

Istredd

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #3
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Jedna z postaci, która ma zdecydowanie więcej do roboty w serialu aniżeli w książkach. Istredd pojawia się dosłownie na chwilę w momencie, gdy ma zamiar walczyć z Geraltem o Yennefer. Natomiast w serialu od Netfliksa jest on bardzo mocno zaangażowany w badanie tajemniczych monolitów, przez które do świata przedostają się potwory. Jak można się domyślić, jest to jeden z wątków, których nie znajdziemy na kartach powieści Sapkowskiego.

Fringilla Vigo

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #4
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Czarodziejka jest kolejną postacią, która różni się od swojego książkowego pierwowzoru. W obydwu przypadkach służy ona Nilfgaardowi, jednak w Wiedźminie od Andrzeja Sapkowskiego nie jest ona na tyle ważna co w serialu Netfliksa. Jej pojmanie po Bitwie pod Sodden nigdy się nie wydarzyło, tak samo jak jej wpływ na wątek elfiego dziecka. Obydwa przypadki zostały wymyślone przez twórców na potrzeby serialu.

Tissaia De Vries

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #5
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Na przestrzeni dwóch pierwszych sezonów można było mieć wrażenie, że Tissaia De Vries jest jedną z głównych bohaterek Wiedźmina. Tymczasem postać ta rzadko pojawia się w książkach, w których nigdy nie ma żadnego związku z Vilgefortzem, a nawet jest jedną z pierwszych osób, które podejrzewają jego knowania. Książkowa Tissaia koniec końców popełnia samobójstwo, jednak, patrząc przez pryzmat jej znaczenia w serialu, można być pewnym, że w Wiedźminie jej historia pójdzie w innym kierunku.

Cahir Mawr Dyffryn aep Ceallach

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #6
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Zmiany w porównaniu z książkami nie oszczędziły również Cahira. Wiedźmin od Netfliksa pokazał go jako fanatyka zdolnego do ekstremalnej i niepotrzebnej przemocy. Pierwotnie nie było o nim wiadomo zbyt wiele, ponieważ pojawiał się w koszmarach Ciri i można było jedynie domyślać się, że jest on złoczyńcą. Gdy w końcu czytelnicy poznają go na łamach książki, to mogą zauważyć, że Cahir jest zupełnie innym człowiekiem, niż mogłoby się wydawać. Dołącza nawet na jakiś czas do drużyny Geralta. Oczywiście w dalszym ciągu może się to wydarzyć w serialu, jednak twórcy musieliby odpowiednio dopasować historię.

Filavandrel

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #7
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Postać, która pojawia się w książkach na krótki moment, jednak zdecydowanie różni się od wersji przedstawionej w Wiedźminie. Przede wszystkim elf jest znacznie bardziej ponury i mądrzejszy, przez co zostaje doradcą Franceski, nie zaś jej kochankiem, jak to zostało przedstawione w drugim sezonie serialu.

Sigismund Dijkstra

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #8
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Człowiek, który w wielu przypadkach pociągał za sznurki w książkach Sapkowskiego. W powieściach Dijkstra jest postacią niezmiernie sarkastyczną, posiadającą ogromną siatkę szpiegów. Wierny sługa Redanii zawsze stara się być kilka kroków do przodu, a swoje plany zawsze starannie ukrywał. Jego odpowiednik z Wiedźmina bardziej przypomina twardego, nadmiernie ambitnego polityka aniżeli starannie wyrachowanego szpiega. Jedynym wspólnym mianownikiem jest poszukiwanie Ciri, jednak obrana przez Dijkstrę droga jest w serialu inna niż w książkach.

Vesemir

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #9
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Podstawową różnicą pomiędzy książkowym a serialowym Vesemirem jest to, że ten drugi próbował wykorzystać krew Ciri do odbudowania Wiedźminów. Jest to kolejna historia, której na próżno szukać w powieści Sapkowskiego. Mentor Geralta z Rivii jest jedną z najbardziej zmienionych przez Lauren Schmidt Hissrich i jej ekipę postaci. W książkach był on niczym wuj lub dziadek dla Ciri i nigdy nie próbował poddać jej Próbie Traw.

Francesca Findabair

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #10
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Kolejna postać, która na potrzeby serialu otrzymała na nowo wymyśloną historię. Wątek elfiego dziecka w ogóle nie występuje w książkach, przez co postać ta nie ma zbyt wiele wspólnego z historią z literackiego pierwowzoru Andrzeja Sapkowskiego. Podczas Przewrotu na Thanedd walczyła po stronie Vilgefortza i brała udział w sprowadzeniu komanda elfów, które miało wyrżnąć magów oraz schwytać Ciri. Kto wie, być może zobaczymy ten wątek w trzecim sezonie Wiedźmina.

Eskel

Postaci z serialu Wiedźmin, które najbardziej zmieniono względem książkowego oryginału - ilustracja #11
Źródło fot.: Wiedźmin; Lauren Schmidt Hissrich; Netflix; 2019

Największa zagadka drugiego sezonu Wiedźmina. Po emisji „słynnych” odcinków można się było zastanawiać, czym kierowali się twórcy serialu przy tworzeniu wątku Eskela, a całość spotkała się z ogromną wręcz krytyką fanów, którzy domagali się zwolnienia showrunnerki. Nic dziwnego, bowiem pomysł na Eskela zamieniającego się w Leszego w Kaer Morhen jest wyssany z palca, a w książkach nie ma jakichkolwiek podstaw do stworzenia takiej historii.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej