Gwiazda Wiedźmina „uroniła łzę” z powodu odejścia Henry'ego Cavilla
Trzeci sezon Wiedźmina jest ostatnim, w którym w głównej roli zobaczymy Henry’ego Cavilla. Zmiana aktora zasmuciła nie tylko fanów, ale również serialową Yennefer.
Odejście Henry’ego Cavilla z netfliksowego Wiedźmina było szokiem dla całej branży filmowej. Zeszłoroczna wiadomość rozczarowała nie tylko fanów tej postaci, ale również Anyę Chalotrę, odtwórczynię roli Yennefer.
Aktorka w udzielonym niedawno wywiadzie dla SFX Magazine wyjawiła, jakie emocje towarzyszyły jej, kiedy usłyszała smutne wieści. Jak można się domyślić, nie było to dla niej łatwe.
Byłam naprawdę smutna. Nawet uroniłam łzę. Przez długi czas podróżowaliśmy wspólnie. Wiedźmin był największą rzeczą w mojej dotychczasowej karierze. To projekt, od którego wszystko się zaczęło. Henry był tego ogromną częścią. Jest kluczowym członkiem zespołu i będzie mi go brakowało.
Przypomnijmy, że Netflix bardzo szybko znalazł zastępstwo za Henry’ego Cavilla. Od czwartego sezonu w Geralta z Rivii wcieli się bowiem Liam Hemsworth, który podobno jeszcze przed angażem Cavilla był jednym z faworytów do objęcia roli pogromcy potworów. Jak aktor poradzi sobie z bohaterem znanym z książek autorstwa Andrzeja Sapkowskiego?
Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam jeszcze trochę zaczekać. Czwarta seria Wiedźmina nie ma oficjalnej daty premiery. Pożegnanie z dotychczasowym odtwórcą roli nie nastąpi jednak od razu.
Trzeci sezon Wiedźmina został bowiem podzielony na dwie części. Pierwsza z nich zadebiutuje już 29 czerwca. Reszta odcinków ukaże się 27 lipca 2023 roku. Będzie można je obejrzeć na Netfliksie.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!