Weterani STALKER-a pracują nad postapokaliptyczną strzelanką. W Forest Reigns udamy się do przejętego przez naturę Paryża
W Forest Reigns przemierzymy świadomy las w postapokaliptycznym Paryżu w grze FPS przygotowanej przez weteranów serii S.T.A.L.K.E.R.
Weterani serii S.T.A.L.K.E.R. zapowiedzili nową grę: Forest Reigns.
Niezależny ukraiński zespół VG Entertainment traktuje swój debiutancki projekt jako „powrót do korzeni”. Na czele studia stoi bowiem Rusłan Didenko, który swego czasu przewodził pracom nad de facto trzecią odsłoną serii: S.T.AL.K.E.R.: Zew Prypeci. Twórca był też głównym projektantem rozgrywki w Czystym Niebie i pomagał przy tworzeniu Cienia Czarnobyla.
Zgodnie ze słowami Didenko, Forest Reigns z miejsca wzbudza skojarzenia ze STALKER-em. To FPS z elementami RPG osadzony w postapokaliptycznym świecie, który żyje własnym życiem. Gracz ma mieć spory wpływ zarówno na niego, jak i to, jak potoczy się historia. Do tego dochodzi realistyczny system strzelania i modyfikowanie ekwipunku, jak również elementy survivalowe.
Jednakże, zamiast na tereny dawnej elektrownii atomowej, Forest Reigns zabierze graczy do Paryża i tytułowego lasu, który objął w posiadanie francuską stolicę. Twórcy opisują go jako „świadomą istotę, z własnymi marzeniami i intencjami”. Sądząc po pierwszym zwiastunie, nie wygląda na to, by była to tylko metafora.
Forest Reigns zmierza na pecety i nie ma jeszcze potwierdzonego terminu premiery. Na razie nie ma też wzmianki o polskiej wersji językowej. Warto dodać, że na karcie na Steamie pojawiły się już minimalne wymagania sprzętowe gry:
Forest Reigns – minimalne wymagania sprzętowe na PC
- System operacyjny: Windows 10 64-bit
- Procesor: Intel Core i5-10400 / AMD Ryzen 5 5600
- Pamięć: 16 GB RAM
- Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3060 / AMD Radeon RX 6600 XT (8 GB VRAM)
- DirectX: wersja 12
- Miejsce na dysku: 100 GB dostępnej przestrzeni