Weterani serii Doom, Quake i CoD ujawnili swoją nową strzelankę. W cyberpunkowym Defect usłyszymy ciężkie brzmienia legendarnego Micka Gordona
Weterani branży z niedawno założonego studia emptyvessel ujawnili swój pierwszy projekt. Będzie nim sieciowa cyberpunkowa strzelanka pod tytułem Defect. Co ciekawe, ścieżkę dźwiękową gry swoją muzyką wzbogaci legendarny Mick Gordon.
Niedawno powstałe studio emptyvessel, w skład którego wchodzą deweloperzy znani z takich serii gier, jak Doom, Quake, Call of Duty, Killing Floor czy Max Payne, ujawniło swój pierwszy projekt. Jest nim sieciowa pierwszoosobowa strzelanka pod tytułem Defect.
Do sieci trafił pierwszy, całkiem widowiskowy trailer gry (poniżej). Ponadto na platformie Steam pojawiła się jej karta. Co ważne, za sprawą zwiastuna ujawniono, że za warstwę muzyczną w Defect odpowiadać będzie Mick Gordon, legendarny kompozytor znany m.in. ze swoich metalowo-elektrycznych kawałów z Dooma i Dooma Eternal (niestety na skutek afery jego utworów nie usłyszymy w nadchodzącym The Dark Ages),
Cyberpunkowa drużynowa strzelanka
Defect osadzony jest w dystopijnym, cyberpunkowym świecie, gdzie sztuczna inteligencja zarządza wielką metropolią.
- Gra nastawiona będzie na drużynową rozgrywkę – czy to w trybie PvP, czy w kooperacji.
- Co ciekawe, gracze będą mogli wybrać frakcje, które chcą reprezentować – od najemników przez służby policyjne aż po gangi uliczne.
- Rozgrywka sieciowa w Defect toczyć się ma w wariancie 4x4x4x4. Oznacza to, że do rywalizacji między sobą przystąpią 4 czteroosobowe drużyny.
- Twórcy obiecują, iż w grze będzie wiele scenariuszów rozgrywki, jak i możliwości rozstrzygnięcia starć.
- Ponadto w tytule dominować mają futurystyczne „spluwy” oraz gadżety.
Na razie nie poznaliśmy szczegółów na temat ewentualnego okna premiery, w jakim miałoby ukazać się Defect, jak i wszystkich platform, na które zmierza gra (pewne jest tylko PC). Niemniej już dzisiaj możecie dodać ten tytuł do swojej listy życzeń na Steamie.