autor: Radosław Kowalczyk
Warcraft III doczekał się nowej, dużej aktualizacji
Nikt nie wie, co siedzi w głowach panów i pań z Blizzarda. Wszyscy czekamy na Warcraft IV, tymczasem otrzymujemy ogromną aktualizację do trzeciej części serii. Patch wprowadza mnóstwo poprawek i usprawnień, przystosowując tytuł do współczesnych pecetów oraz większych potyczek sieciowych.
Przyznam, że jestem ogromnym fanem uniwersum Azeroth. W czasach świetności Warcraft III spędziłem mnóstwo czasu nie tylko z samym tytułem, ale również czytając wszelkie teksty przybliżające bogaty świat gry. Niestety, jako antyfan sieciowych erpegów nie potrafię przekonać się do World of Warcraft, a 15-letnie oczekiwanie na czwartą część serii zdążyło wyprać mnie z nadziei. Nie wiem, jakie plany wobec marki ma Blizzard, ale studio postanowiło wypuścić nowy patch do Warcraft III. Najnowsza aktualizacja wprowadza mnóstwo poprawek i usprawnień, przystosowując tytuł do współczesnych pecetów oraz większych potyczek sieciowych.
Jednym z głównych usprawnień wprowadzonych przez patch jest wsparcie dla ekranów panoramicznych, dzięki czemu zwiększy się pole widzenia, a interfejs zyska na czytelności. Kolejną dużą zmianą jest zwiększenie ilości graczy w trybie multiplayer. Wcześniej na jednej mapie mogło rywalizować maksymalnie 12 osób, teraz liczbę tę podniesiono do 24. W związku z tym dodano również nowe kolory odróżniające uczestników potyczek. Oczywiście w grze domyślnie nie istnieją mapy przystosowane do obsługi tak dużej liczby graczy, ale na pewno szybko pojawią się odpowiednie areny stworzone przez fanów. Tym bardziej, że usprawnień doczekał się również edytor map. Podniesiono w nim limity obiektów, jednostek, budynków, zwiększono maksymalną wielkość lokacji i nie tylko.
Warto wspomnieć również o licznych poprawkach w balansie bohaterów. Na celowniku znalazły się statystyki poszczególnych postaci, czas trwania umiejętności czy koszty używania zaklęć. Czasem są to dość znaczne modyfikacje, jak w przypadku Kapłanki Księżyca, której umiejętność Zwiadowca kosztuje teraz o połowę mniej many. Zmian jest sporo, polecam więc zapoznanie się ze spisem ich wszystkich.
Ciekawe, że Blizzard postanowił wypuścić tak ogromny patch do swojego kultowego, choć już starego tytułu. Wciąż mam nadzieję, że ostatnie ruchy firmy wokół tej marki zwiastują coś większego - kontynuację lub remaster. Choć chętnie powróciłbym do trzeciej odsłony serii w wersji z poprawionymi modelami i teksturami, to bardziej czekam na Warcraft IV. Tym bardziej, że nad uwspółcześnionym wcieleniem legendarnej „trójki” pracuje już fanowskie studio moderskie. W każdym razie patch jest już dostępny, więc jeśli macie grę dodaną do Aplikacji Blizzard, możecie go już pobierać.