WandaVision z nowym, niepokojącym klipem i datą premiery
WandaVision, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, nie obejrzymy w 2020 roku. W ramach rekompensaty otrzymaliśmy krótki, mocno dziwny klip.
Wszyscy cierpliwie czekamy na WandaVision, który będzie pierwszym serialem z Marvel Cinematic Universe emitowanym na platformie Disney+. Jak dotąd byliśmy jednak pewni, że producenci planują wypuścić serial albo pod koniec listopada, albo gdzieś na początku grudnia – to zdawały się sugerować internetowe doniesienia. Okazuje się jednak, że produkcję obejrzymy dopiero w 2021 roku.
Na całe szczęście nie będziemy musieli czekać dużo dłużej, bo jedynie do 15 stycznia. Marvel Studios ogłosiło datę premiery w najnowszym teaserze serialu, który potrafi zaintrygować, jak i przerazić swoją strukturą oraz klimatem. Na starym telewizorze przewija się bowiem seria obrazków wzbogaconych o masę niepokojących, zmiksowanych ze sobą dźwięku, takich jak zniekształcony odgłos przełączania kanału, czy znany z sitcomów śmiech publiki. Całość zobaczycie poniżej.
Klip to kolejny dowód na to, że po WandaVision możemy spodziewać się czegoś naprawdę oryginalnego i świeżego jak na standardy MCU. Fabuła skupi się na miłosnej relacji Scarlett Witch (Elizabeth Olsen) oraz Visiona (Paul Bettany), ale zostanie ona przedstawiona z nutką surrealizmu, psychodelii, nawiązując przy okazji do estetyki retro. Chyba że twórcy nas wszystkich oszukują i po prostu montują w ten sposób materiały promocyjne. Ale szczerze wątpimy w taki scenariusz.
To też najwyższy czas na to, aby Disney+ zaczął regularnie wypuszczać nowe produkcje na swoją platformę, gdyż należy przyznać, że 2020 rok nie należał do najbardziej intensywnych w jego wykonaniu – nazwalibyśmy go raczej cierpliwym badaniem rynku. Z poważniejszych premier możemy wymienić jedynie drugi sezon Mandalorianina, a pamiętajmy, że ta platforma streamingowa nie jest jeszcze dostępna w niektórych krajach – w tym również w Polsce.