Showrunnerka WandaVision broni finału serialu
Jac Schaeffer, showrunnerka popularnego serialu MCU pod tytułem WandaVision, postanowiła ustosunkować się do zarzutów skierowanych w stronę finałowego odcinka dzieła.
SPOILERY
W tekście znajdziecie spoilery z serialu WandaVision. Czytacie na własną odpowiedzialność.
Finał serialu WandaVision stał się obiektem wielu internetowych dyskusji. Głos zabrał kilka dni temu reżyser dzieła, Matt Shakman, tłumacząc pewne produkcyjne kompromisy, a teraz niektóre fabularne nieścisłości próbuje wytłumaczyć showrunnerka Jac Schaeffer.
Nie da się ukryć, że bohaterką, która zmagała się z największymi wewnętrznymi demonami była Wanda i to na jej osobie skupiła się fabuła. Niektórzy fani mają wątpliwości co do tego, czy niemoralny na wielu płaszczyznach czyn Scarlet Witch, jakim było zamknięcie ludzi w iluzjonistycznym świecie, nie został przez twórców ot tak rozgrzeszony. Schaeffer jasno zaprzecza takim insynuacjom i potępia zachowanie Wandy, obiecując, że spotka się ono w przyszłości z dalszymi konsekwencjami (via TV Line):
Nie, scenariusz, w którym Wanda sprawia, że wszystko z powrotem jest okej, nie jest częścią opowiadanej przez nas historii. Nie chodziło nam o zakończenie serialu w stylu: „Wszystko jest ogarnięte i nieskazitelnie czyste, a Wanda jest bohaterką, nie zrobiła nic złego”. Zrobiła naprawdę wiele złego. I prawdopodobnie będzie rozliczana z tego w przyszłości. Podoba mi się, jak cała ta sytuacja znajduje się w szarej strefie występków, w które była zamieszana.
Ważnym wątkiem w finałowym epizodzie WandaVision była również konfrontacja Visiona wykreowanego przez Wandę z Białym Visionem zaprojektowanym przez Haywarda. W pewnym momencie odcinka wspomnienia tegoż oryginalnego bohatera zostały przekazane jego kopii, której już później nie zobaczyliśmy. Schaeffer wytłumaczyła na łamach portalu CinemaBlend, dlaczego tak się stało:
Nie pokazujemy pod koniec Białego Visiona, ponieważ chodziło nam o to, aby pokazać, że to nie on jest jej partnerem. Nie on jest ojcem jej dzieci. Nie on jest mężczyzną, z którym spędziła te wszystkie chwile w świecie sitcomów. Nie on jest tym, kogo pożegnała na wzgórzach Wakandy. To tylko ciało i określone dane. Dalsze losy tego bohatera wychodzą już poza kompetencje i intencje mojego serialu.
Drugiego sezonu serialu WandaVision już raczej nie zobaczymy, choć jego bohaterowie z pewnością pojawią się jeszcze w przyszłych produkcjach Marvel Cinematic Universe. Tymczasem przypominam, że już za 8 dni, to jest 19 marca, zadebiutuje pierwszy epizod The Falcon and the Winter Soldier.
- WandaVision zbiera bardzo pozytywne opinie. Recenzenci zachwyceni
- Oglądałem WandaVision. Miodowe lata Marvela mnie zauroczyły
- Strona internetowa platformy Disney+