W ten weekend na Netflix i Prime Video aż dwie intrygujące polskie premiery: gorąco oczekiwany serial kryminalny z Robertem Więckiewiczem i historia legendy boksu
Zastanawiacie się, co obejrzeć w ten weekend? Do streamingu trafiły aż dwie polskie nowości – film Kulej o legendarnym polskim bokserze oraz serial Wzgórze psów z Mateuszem Kościukiewiczem.
Dla fanów polskiego kina mamy dobre wieści – w ten weekend w streamingu będzie można obejrzeć aż dwie ciekawe rodzime produkcje. Na Netflixie zadebiutował gorąco oczekiwany serial Wzgórze psów, czyli adaptacja książki Jakuba Żulczyka z gwiazdorską obsadą, a na Prime Video trafił Kulej, dzieło Xawerego Żuławskiego, które niedawno mogliśmy oglądać w kinach. O czym opowiadają te tytuły?
Wzgórze psów zadebiutowało na Netflixie
Wzgórze psów to nowy polski serial Netfliksa. Adaptacja opowiada historię Mikołaja Głowackiego, pisarza, który po latach wraca do niewielkiego miasteczka, Zyborka. W rodzinnych stronach bohater będzie musiał zmierzyć się z tragiczną przeszłością oraz lokalną korupcją. W odkryciu prawdy pomoże mu żona, dziennikarka Justyna, oraz ojciec, aktywista Tomasz.
Do gwiazdorskiej obsady należą Mateusz Kościukiewicz, Robert Więckiewicz, Jaśmina Polak, oraz Wojciech Zieliński. Wszystkie odcinki serii są już dostępne w serwisie.
Film Kulej obejrzysz na Prime Video
Kulej to nowy film w reżyserii Xawerego Żuławskiego. Widowisko w październiku było wyświetlane w kinach, a już dziś trafiło na Prime Video. Biograficzna produkcja opowiada historię legendarnego polskiego boksera, Jerzego Kuleja. Dzieło ukazuje jednak nie tylko karierę dwukrotnego mistrza olimpijskiego i jednego z najwybitniejszych polskich pięściarzy – dużo uwagi twórcy poświęcili także małżeństwu sportowca.
W filmie wystąpili tacy znani i cenieni aktorzy jak Tomasz Włosok, Michalina Olszańska, Andrzej Chyra, Tomasz Kot czy Bartosz Gelner.
Wzgórze psów i Kulej są już dostępne w streamingu.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!