W kolejnej odsłonie serii Shadowrun zwiedzimy Hongkong?
Studio Harebrained Schemes opublikowało grafikę koncepcyjną, która sugeruje, że w następnej kampanii do Shadowrun Returns zwiedzimy futurystyczną wersję miasta Hongkong. Środki na wyprodukowanie tego projektu mają zostać zebrane za pomocą zapowiedzianego na styczeń Kickstartera.
W zeszłym tygodniu na łamach serwisu Kickstarter studio Harebrained Schemes umieściło informację zapowiadającą nadchodzącą akcję crowdfundingową, mającą zgromadzić środki na nową odsłonę serii Shadowrun. Teraz autorzy uchylili rąbka tajemnicy, ujawniając za pomocą grafiki koncepcyjnej, że akcja produkcji osadzona będzie w futurystycznej wersji jednego z azjatyckich miast. Stawiamy na Hongkong, gdyż w 2012 roku zespół przeprowadził ankietę w ramach której fani wskazywali, jakie metropolie chcieliby zobaczyć jako tło następnej kampanii. Wygrał Berlin, który odwiedziliśmy potem w dodatku Shadowrun: Dragonfall, ale na drugim miejscu, z niewiele mniejszą ilością głosów był właśnie Hongkong. Ponadto twórcy obiecali, że w styczniu zobaczymy jak to nowe miasto zostanie zrealizowane w konwencji izometrycznej.
Ta ostatnia informacja oznacza, że autorzy najprawdopodobniej pozostaną wierni swoim wcześniejszym rozwiązaniom i otrzymamy kolejną odsłonę RPG-owego cyklu Shadowrun Returns. Nie wiemy jednak, czy będzie to pełnowymiarowa kontynuacja, czy też samodzielne rozszerzenie w stylu tegorocznego Shadowrun: Dragonfall. Kickstarter ruszy w styczniu i zapewne dopiero wtedy poznamy wszystkie interesujące nas szczegóły.
Przypomnijmy, że Shadowrun Returns powstało dzięki hojności fanów, który w 2012 roku, w trakcie akcji crowdfundingowej, wsparli studio Harebrained Schemes sumą 1,83 mln dolarów, czyli ponad czterokrotnie wyższą niż wynosiło potrzebne minimum w wysokości 400 tys. dolarów. Gotowy produkt trafił do sprzedaży na PC lipcu 2013 roku, a kilka miesięcy później otrzymaliśmy konwersje na urządzenia mobilne z systemami iOS i Android. W lutym tego roku wypuszczono na pecety pierwszy dodatek zatytułowany Shadowrun: Dragonfall, który powszechnie uznawany jest za wyraźnie lepszą produkcję niż wersja podstawowa. Sukces rozszerzenia sprawił, że autorzy wypuścili go potem jako samodzielny projekt zatytułowany Shadowrun: Dragonfall - Director's Cut i ta edycja doczekała się potem konwersji na iOS oraz Androida.
Futurystyczna wizja Hongkongu została dokładnie opisana w dodatku Runner Havens do czwartej edycji stołowej gry fabularnej Shadowrun.
W tym uniwersum Hongkong zyskał w 2050 roku status niezależnego miasta-państwa. Wyspa stanowi ciekawą mieszankę starych tradycji oraz nowoczesnych trendów. Centrum metropolii należy do potężnych korporacji i można w nim znaleźć oddziały największych firm na świecie. Wystarczy jednak udać się kilka przecznic dalej, aby natrafić na tradycyjne świątynie, zlokalizowane na tzw. smoczych liniach, czyli ścieżkach energetycznych przez które płyną magiczne moce.
Istotną rolę w kształtowaniu sytuacji w mieście odgrywa także konflikt między chińskimi Triadami a japońską Yakuzą.