autor: Rafał Skierski
W Japonii wystartował nowy kanał w menu Wii
Już na początku października donosiliśmy Wam, że już wkrótce Wii będzie mogło być wykorzystywane jako „stacja downloadu” i będziemy mogli na niej ściągać demka przeznaczone dla DS-a. Stosowny kanał wystartował właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Już na początku października donosiliśmy Wam, że już wkrótce Wii będzie mogło być wykorzystywane jako „stacja downloadu” i będziemy mogli na niej ściągać demka przeznaczone dla DS-a. Stosowny kanał wystartował właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni.
Nazwano go Minna no Nintendo (po przetłumaczeniu: Everybody's Nintendo) i ma mniej więcej takie możliwości jak zapowiadano – dzięki niemu pobierzemy darmowe wersje demonstracyjne pozycji dedykowanych DS-owi, ale i obejrzymy najnowsze trailery gier (czy wywiady z twórcami). Big N jak zwykle zaskoczyło wszystkich, bo nigdy nie podaje daty premiery nowych kanałów do swojej najnowszej konsoli. Na starcie udostępnione zostały między innymi wywiad z Shigeru Miyamoto na temat Wii Fit, lista wydawnicza gier na Wii i DS-a, kilka trailerów najnowszych pozycji oraz „próbki” tytułów na Dual Screena – np. nowej gry z serii Tamagotchi, czy Brain Age 2.
Przypomnijmy może pokrótce na czym polega wykorzystywanie Wii jako „stacji downloadu” dem z gier dla DS-a. Otóż po ściągnięciu „próbki” na konsolę stacjonarną, dzięki wi-fi możemy przesłać grywalną wersję na handhelda. Demka będą wyparowywały z przenośnej konsolki z chwilą jej wyłączenia. Jeśli będziemy chcieli po raz kolejny zagrać w daną „próbkę”, będziemy zmuszeni przesłać ją po raz kolejny na DS.-a. Podobny system Nintendo starało się promować w sklepach, gdzie miały być umieszczane stosowne „stacje downloadu”. Pomysł nie został jednak ciepło przyjęty przez graczy, bo po pierwsze – tylko niektóre sklepy dysponowały „stacjami”, a po drugie – „próbka” stawała się niedostępna po wyłączeniu konsoli. Jeśli ktoś chciał znowu zagrać w usunięte demko, musiał ponownie maszerować do sklepu i je ściągać.
Everybody’s Channel z pewnością już wkrótce stanie się dostępny także w Ameryce i Europie, ale Nintendo w swoim zwyczaju nie podaje terminu premiery.