autor: Grzegorz Ferenc
W grze Fallout 4 trafimy do Bostonu?
Lakoniczny post zamieszczony w serwisie Reddit sugeruje, że w czwartej części postapokaliptycznej sagi Fallout przeniesiemy się do stolicy stanu Massachusetts. Takie umiejscowienie akcji odpowiada niektórym informacjom obecnym w uniwersum gry.
Na forum serwisu Reddit (amerykańskiego odpowiednika polskiego wykopu) pojawiła się informacja, że czwarta część sagi Fallout będzie rzekomo rozgrywać się w Bostonie i jego okolicach.
Studio Bethesda Softworks miałoby analizować informacje o mieście i przyglądać się niektórym lokacjom, w ścisłej współpracy z pracownikami Massachusetts Institute of Technology (MIT). Autor wiadomości zaznaczył, że nie jest w stanie podać więcej informacji na ten temat z obawy o utratę pracy. Zaznaczył, że „może, ale nie musi, być pracownikiem MIT”.
Wiadomość o umiejscowieniu gry Fallout 4 w Bostonie odpowiadałaby niektórym informacjom zawartym w uniwersum postapokaliptycznej serii. Chodzi o The Commonwealth, lokację o granicach zbliżonych do obecnego stanu Massachusetts, oraz The Institute, frakcję założoną przez potomków pracowników MIT. Wspomina się o nich w trzech dodatkach DLC do gry Fallout 3 – Dzióra, Broken Steel oraz Point Lookout.
Jak na razie studio Bethesda Softworks, właściciel marki Fallout, nie potwierdziło prac nad czwartą częścią serii. Wiadomo jednak, że strona internetowa o takiej nazwie została zarejestrowana przez właściciela firmy, spółkę Zenimax Media.