Vin Diesel nadzoruje powstawanie "punickiego" MMO
Posiadający nielichy biceps aktor, o zdecydowanie filmowym nazwisku, Vin Diesel ma ambitne plany. Wysadzanie różnych rzeczy w powietrze na ekranie kinowym to za mało. Pan Diesel potajemnie nadzoruje powstawanie kolejnej gry.
Posiadający nielichy biceps aktor, o zdecydowanie filmowym nazwisku, Vin Diesel ma ambitne plany. Wysadzanie różnych rzeczy w powietrze na ekranie kinowym to za mało. Pan Diesel potajemnie nadzoruje powstawanie kolejnej gry.
Marzenie odtwórcy roli kosmicznego zabijaki Riddicka to gra MMO osadzona w czasach słynnego dowódcy lubującego się w słoniach – Hannibala. „Moją grą marzeń jest coś, nad czym pracujemy wewnątrz studia Tigon. Nie mówiliśmy o tym dużo, bo ciągle zastanawiamy się, jak to zrobić właściwie. Tą grą jest coś zatytułowane Barca BC” - powiedział gwiazdor, gdy został zapytany o możliwość stworzenia jakiejkolwiek gry, bez martwienia się o finanse i marketing. „Powodem, dla którego ta gra jest moim marzeniem jest to, że jest to MMO pozwalające ci stworzyć awatara żyjącego w czasach Hannibala, wojen punickich, 200 lat przed Chrystusem.” Ogólnie rzecz biorąc, ma to być RPG ze światem na tyle interesującym, że mógłby się on stać drugim Azerothem. Barca BC jest bardzo wysoko, jeśli chodzi o priorytety aktora, powstaje już od 3 lat i podobno miną jeszcze cztery, zanim dostaniemy ją w swoje ręce.
„Gdy mówimy o marzeniach, to strasznie chciałbym zagrać kartagińskiego żołnierza… Żeglowanie po Morzu Śródziemnym byłoby strasznie fajne. A jeśli dałoby się dodać jakieś elementy historyczne, to jeszcze lepiej” - dodał Diesel. Ciekawe, ile to wszystko ma wspólnego z widniejącym na IMDB wpisem o planowanym na 2011 rok filmie Hannibal the Conqueror w reżyserii Vina Diesela i z nim w tytułowej roli? Póki co czekamy na samochodową grę Wheelman, w której występuje Diesel – jej premiera już za ok. dwa tygodnie.