Vampire Hunters zapowiedziany

Trudno powiedzieć czy panowie z niemieckiego Spellbound Studios oglądali film Romana Polańskiego „Nieustraszeni pogromcy wampirów”, wiadomo jednak, iż z właśnie z filmów o wampirach czerpać będzie najnowsza produkcja zatytułowana Vampire Hunters. Obecnie twórcy Desperados kończą prace nad Robin Hood: Legend of Sherwood, którego silnik zostanie również użyty do nowej gry.

W Vampire Hunters znajdziemy odwołania do takich produkcji kinowych jak „Wywiad z wampirem” czy „Bram Stoker's Dracula”. Podobnie jak w innych grach Spellbounda gracz będzie prowadził drużynę śmiałków, których oglądać będziemy w perspektywie izometrycznej. W nieustraszonej ekipie znajdą się postacie o różnych specjalnościach, niekoniecznie wojskowych (prywatny detektyw, dziennikarz, aktorka, fizyk, żołnierz oraz piosenkarz). Akcja rozgrywać się będzie w XIX-wiecznych realiach, a misje prowadzić nas mają przez takie lokacje jak ciemne zaułki Londynu, Transylwania, Paryż czy Praga.

Gry nie należy mylić z innym powstającym obecnie tytułem - Vampire Hunter: The Dark Prophecy zespołu Psyonix. Oj, nadchodzą ciężkie czasy dla wampirów.