autor: Marcin Skierski
Urządzenia Apple sterujące PS3 i Xboksem 360? Firma stara się o patent
Firma Apple najwyraźniej myśli o współpracy urządzeń mobilnych iOS z konsolami PlayStation 3 oraz Xboksem 360. Dokonano bowiem zgłoszenia patentowego opisującego między innymi wspólne działanie tych sprzętów.
Firma Apple opublikowała wczoraj interesujące zgłoszenie patentowe. Może ono sugerować, że koncern rozważa wprowadzenie współpracy pomiędzy urządzeniami korzystającymi z systemu iOS, a konsolami PlayStation 3 oraz Xboksem 360.
We wspomnianym zgłoszeniu pojawiły się zdjęcia pada mogącego współpracować z systemem iOS. Kontroler do złudzenia przypomina Dual Shocka znanego posiadaczom konsol z rodziny PlayStation. Można na nim zobaczyć dwie charakterystyczne gałki, cztery bumpery, tyle samo przycisków funkcyjnych, klawisze kierunkowe, oraz najprawdopodobniej Start i Select.
Na drugim zdjęciu widać iPhone’a umożliwiającego zdalną kontrolę nad konsolą bardzo przypominającą Xboksa 360. Brakuje szczegółów na ten temat, ale zapewne chodziłoby o wydawanie najbardziej podstawowych poleceń danej platformie sprzętowej właśnie za pomocą urządzenia mobilnego wyposażonego w system operacyjny iOS.
Chociaż powyższe doniesienia wyglądają bardzo interesująco, to nie muszą znaleźć swojego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Bardzo często zdarza się bowiem, że zgłoszenia patentowe w ogóle nie są wykorzystywane przez firmy w praktyce. Ten przypadek pokazuje jednak, że Apple myśli nad wprowadzeniem do swoich urządzeń oficjalnego wsparcia dla kontrolerów (być może tych dostępnych na PlayStation 3 oraz Xboksie 360). Współpraca z konsolami firm Sony oraz Microsoft mogłaby działać w dwie strony i sam iPhone mógłby je obsługiwać.
Takie plany amerykańskiego giganta nie muszą wcale dziwić. Nie od dziś wiadomo bowiem, że rynek gier wideo na systemach iOS jest ogromny i ciągle rośnie w siłę. Produkcje dostępne za przysłowiowe „grosze” zdobywają coraz większą popularność wśród osób, które mają ochotę od czasu do czasu odpocząć od codzienności lub po prostu wypełnić sobie kilka wolnych minut.