autor: Ewelina Krzykała
Uncharted i Ghostbusters: Afterlife z przesuniętą premierą
Sony po raz kolejny ogłosiło przesunięcie premier kilku swoich filmach. Na niechlubnej liście znalazły się tytuły takie jak Uncharted z Tomem Hollandem w roli Nathana Drake’a czy Ghostbusters: Afterlife.
- Sony znowu przesuwa premiery swoich filmów. Opóźni się ekranizacja gry Uncharted oraz kontynuacja kultowego Ghostbusters.
- Podobne problemy pojawiły się w przypadku Venom: Let There Be Carnage oraz Resident Evil: Welcome to Raccoon City.
- Uncharted, który jest jednym z najbardziej wyczekiwanych filmów ostatnich lat, ma mieć premierę tydzień później niż pierwotnie zakładano.
Pandemia skutecznie pokrzyżowała plany wielu filmowców. Z opóźnieniami boryka się nie tylko Warner Bros. (The Batman), ale także Sony. Koncern ogłosił, że kilka gorących premier po raz kolejny zostanie przesuniętych w czasie. Tym razem trafiło na Uncharted, Ghostbusters: Afterlife oraz kilka mniejszych projektów dla najmłodszych widzów.
Fani z niecierpliwością oczekują na ekranizację przygód Nathana Drake’a, w którego wcieli się Tom Holland znany z serii o Spider-manie czy netfliksowego dramatu Diabeł wcielony. Sony jednak postanowiło raz jeszcze przesunąć datę premiery, tym razem z 11 na 18 lutego 2022 r. Pierwsza wersja zakładała, że film trafi do kin 16 lipca 2021 r. Uncharted wyreżyseruje Ruben Fleischer, który współpracował przy Venomie. W obsadzie znaleźli się między innymi Mark Wahlberg, Sophia Ali, Tati Gabrielle i Antonio Banderas.
Z kolei Ghostbusters: Afterlife zagości na srebrnych ekranach jeszcze w tym roku, jednak nie 11 czerwca, jak początkowo zakładano, a 11 listopada. W kontynuacji zagrają gwiazdy z poprzednich części: Bill Murray, Dan Aykroyd, Ernie Hudson, Annie Potts i Sigourney Weaver.
