autor: Piotr Bicki
Ultimate General: Gettysburg zniknęło z AppStore. Apple usuwa gry nawiązujące do Konfederacji
Wojna secesyjna to jeden z najważniejszych punktów w historii Stanów Zjednoczonych. Od kilku dni w USA trwa jednak proces usuwania flag Konfederacji (jednej z dwóch stron tamtego konfliktu) z przestrzeni publicznej. Do tych swojego rodzaju czystek dołączyło Apple, które blokuje gry zawierające treści nawiązujące do armii Południa.
Na początek krótka lekcja historii: wojna secesyjna miała miejsce w latach 1861-1865 i była konfliktem, w którym wzięła udział Unia (składająca z północnych stanów USA) oraz Konfederacja (zrzeszająca stany południowe). Na rynku dostępnych jest kilka gier osadzonych w tamtym okresie. Jedną z nich jest Ultimate General: Gettysburg – wydana w październiku ubiegłego roku na komputerach osobistych strategia autorstwa studia Game-Labs. Kilka miesięcy temu tytuł przeniesiono na iPada, teraz jednak został on usunięty z usługi AppStore. Dlaczego? W opublikowanym oświadczeniu odpowiedzialni za projekt deweloperzy wytłumaczyli, że głównym powodem było wykorzystanie w produkcji flagi Konfederacji, która została uznana przez Apple za obraźliwą.
Koncern wyjaśnił twórcom gry, że może zostać ona przywrócona do sprzedaży, ale tylko, gdy zostaną z niej wycięte wspomniane treści. Przedstawiciele studia Game-Labs podkreślają jednak, że nie jest to możliwe – chcą, by ich tytuł był w jak największym stopniu zgodny z realiami historycznymi. Nawet, jeżeli oznaczałoby to, że nie będzie dostępny na iOS.
Decyzja Apple wywołała spore oburzenie wśród graczy. Szczególnie, że Ultimate General: Gettysburg nie jest jedyną ofiarą czystek przeprowadzonych w AppStore – podobny los spotkał wiele innych aplikacji. Z zasobów cyfrowego sklepu zniknęły na przykład produkcje z serii Civil War. Co ciekawe, jednocześnie koncern z nadgryzionym jabłuszkiem w logo nie tknął produktów z innych mediów nawiązujących w ten czy inny sposób do Konfederacji – na przykład w iTunes nadal dostępny jest cykl filmów dokumentalnych o wojnie secesyjnej autorstwa Kena Burnsa, a także audiobooki z relacjami żołnierzy uczestniczących w tamtym konflikcie (niektóre ozdobione są grafiką, na których widoczna jest flaga armii południowych stanów…).
Apple nie jest przy tym jedyną firmą cenzurującą treści odnoszące się do Konfederacji. Amerykański sklep Amazon wycofał niedawno ze sprzedaży flagi wojsk Południa, a także związane z nią ubrania i inne gadżety. Podobnie postąpiły Walmart, Etsy oraz eBay, a aplikacje i gry zniknęły również z zasobów Google Play.
Czystki są pokłosiem ostatnich wydarzeń, które miały miejsce w Stanach Zjednoczonych. 17 czerwca w afrykańsko-amerykańskim kościele w Charleston w Karolinie Północnej doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęło dziewięciu Afroamerykanów. Sprawcą zamachu był 21-letni Dylan Roof, który przed dokonaniem zbrodni umieścił w internecie swoje zdjęcia, na których pozował z flagą Konfederacji (kojarzonej z niewolnictwem, rasizmem i nienawiścią do czarnoskórych). Oczywiście wywołało to reakcję tamtejszych polityków, którzy rozpoczęli kampanię mającą na celu usunięcie z przestrzeni publicznej symboli nawiązujących do armii Południa.
Należałoby się jednak zastanowić, czy zachowanie Amerykanów nie ma znamion niepotrzebnej paniki i histerii – w końcu wojna secesyjna jest ważnym elementem historii USA. Cenzurowanie treści odnoszących się do Konfederacji, szczególnie w produkcjach osadzonych w czasach historycznych, może doprowadzić do zafałszowania przeszłości.
I jeszcze mała ciekawostka – po usunięciu Ultimate General: Gettysburg z AppStore’a, Valve zaczęło promować grę na głównej stronie Steama.